Wciąż pytają, co ze zdrowiem Hołdysa. W końcu zabrał głos: W moim wieku i przy takim urazie...

1 tydzień temu 11

Zbigniew Hołdys ujawnił w lutym 2025 roku, że zmaga się z chorobą wywołaną przez wirusa ospy wietrznej. Informował fanów o stanie zdrowia za pośrednictwem Facebooka. Nie ukrywał, że przechodził ciężki okres. Dosłownie "wił się z bólu". Czy jego problemy ze zdrowiem ustały? Artysta właśnie udzielił wywiadu, w którym padły kluczowe informacje.

Zobacz wideo Hołdys o sytuacji psów na wsi

Zbigniew Hołdys z najnowszymi wieściami. Przed nim rehabilitacja

Przypomnijmy, o czym informował artysta latem 2025 roku. Powiadomił fanów o hospitalizacji oraz o tym, że specjaliści przez długi czas nie wiedzieli, co mu dolega. Długo czekał zatem na diagnozę. "Niestety, w szpitalu zostanę kilka dni dłużej. Lekarze próbują ustalić, co ze mną jest. Życie jest pełne niespodzianek" - pisał Hołdys na Facebooku. Potem muzyka czekały kolejne badania i wiemy, że Hołdys był ponadto w szpitalu. W rozmowie z "Faktem" zdradził, co się stało. - Jestem po poważnym złamaniu, ale już jestem na etapie rehabilitacji, która potrwa wiele miesięcy. W moim wieku i przy takim urazie przyczepy mięśniowe uległy skurczeniu, więc po prostu boli mnie ręka. Zagrałem już jednak dwa pełne koncerty z Wojtkiem Waglewskim. Choć nie grałem na gitarze, wyszło świetnie, więc uznajmy, że daję radę. Powoli wracam do zdrowia - przekazał.

Zbigniew Hołdys zwrócił się z apelem do fanów. Nie chodziło o jego sprawy

Artysta stara się utrzymywać stały kontakt ze słuchaczami. Na jego Facebooku nie brakuje wpisów o codzienności oraz ważnych apeli, a jednym z ostatnich był ten dotyczący perkusisty Wojciecha Morawskiego. Z uwagi na to, że kolega Hołdysa z zespołu zachorował i przebywa w Domu Aktora w Skolimowie, potrzebuje teraz środków na leczenie. "Wojtek ciężko choruje i potrzebuje stałej rehabilitacji - na to ciułamy kasę. Jeśli możecie - podajcie dalej poniższe apele (...). Albo napiszcie swoje własne apele! Gdy Wojtek się zjawiał na scenie czy na próbie albo w studio - świat stawał się radośniejszy. Niech dziś ten świat do niego też się uśmiechnie" - pisał Hołdys w listopadzie.

Przeczytaj źródło