Ważna deklaracja Trumpa kontra rzeczywistość Tuska. Pisze o "naszym sojuszu"

Donald Trump zapowiedział dziś stanowczo, że amerykańskie wojska pozostaną w Polsce. Być może - zwiększy się ich liczebność. Jak odebrał tę informację Donald Tusk? Jego reakcja przeszła najśmielsze oczekiwania!

Chwilę po tym, jak Donald Trump powitał w Białym Domu polskiego prezydenta, Karola Nawrockiego, odbyła się konferencja prasowa. Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Polski odpowiadali na pytania dziennikarzy.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Amerykańscy żołnierze w Polsce

W pewnym momencie, do prezydenta USA skierowano pytanie, które brzmiało: "czy amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce?".

Amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a jeśli Polacy chcą, może rozmieścimy ich więcej

– odpowiedział Donald Trump.

Co na to Tusk? "Nasz sojusz"

Słowa amerykańskiego przywódcy rozniosły się w przestrzeni publicznej szybko i donośnie. Zareagował na nie... sam Donald Tusk, który nie jest znany z proamerykańskiej postawy. Wręcz przeciwnie. Lider Koalicji Obywatelskiej przepuścił w marcu 2023 roku taką wypowiedź: 

"Gdyby Trump wygrał ostatnie wybory USA [w 2020 r.] nie byłyby dziś w NATO, co sam Trump zapowiadał. Trump i jego zależność od rosyjskich służb, dzisiaj już nie podlega dyskusji. To nie jest moje przypuszczenie, to jest efekt dochodzenia amerykańskich służb. Nie wykluczają amerykańskie służby, że Trump został wręcz zwerbowany przez rosyjskich służby 30 lat temu".

Dlatego - jego wpis budzi wprost - zniesmaczenie.

Prezydent Trump zadeklarował przed chwilą, że Stany Zjednoczone nie zamierzały i nie planują w przyszłości wycofania z Polski amerykańskich wojsk. To ważne słowa, które potwierdzają ponadczasowy charakter naszego sojuszu.

– pisze Tusk.

Prezydent Trump zadeklarował przed chwilą, że Stany Zjednoczone nie zamierzały i nie planują w przyszłości wycofania z Polski amerykańskich wojsk. To ważne słowa, które potwierdzają ponadczasowy charakter naszego sojuszu.

— Donald Tusk (@donaldtusk) September 3, 2025

Lawina komentarzy

Pod wpisem szefa rządu pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele z nich od polityków opozycji.

Sami twierdziliście z Sikorskim, że miarą sukcesu wizyty prezydenta Karola Nawrockiego będzie taka deklaracja ze strony prezydenta Donalda Trumpa. Podziękujcie więc prezydentowi Nawrockiemu. Wy nigdy byście takiej deklaracji nie usłyszeli, bo Trump z wami nie rozmawia.

– napisała Beata Szydło, była polska premier.

Sami twierdziliście z Sikorskim, że miarą sukcesu wizyty prezydenta Karola Nawrockiego będzie taka deklaracja ze strony prezydenta Donalda Trumpa. Podziękujcie więc prezydentowi Nawrockiemu. Wy nigdy byście takiej deklaracji nie usłyszeli, bo Trump z wami nie rozmawia.

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) September 3, 2025

"Wypadałoby zatem chyba podziękować prezydentowi, że - mimo Waszych złośliwostek i prób sabotażu - jest dziś w Białym Domu i Donald Trump mógł złożyć taką deklarację" - komentuje Radosłąw Fogiel, poseł PiS.

Wypadałoby zatem chyba podziękować prezydentowi, że - mimo Waszych złośliwostek i prób sabotażu - jest dziś w Białym Domu i Donald Trump mógł złożyć taką deklarację.

— Radosław Fogiel (@radekfogiel) September 3, 2025

"I to nie dzięki wam, lecz mimo was i głupot, które wygadywaliście kilka lat temu" - pisze Konrad Berkowicz z Konfederacji.

I to nie dzięki wam, lecz mimo was i głupot, które wygadywaliście kilka lat temu.

— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) September 3, 2025

Ale On nie mówił tego do ciebie.
Dla prezydenta Trumpa znaczysz mniej niż robak.
A wiesz dlaczego?
Bo jesteś premierem Polski, ale działasz przeciwko Niej zamiast w Jej interesie.
Bo nazywałeś prezydenta Trumpa ruskim agentem.
Bo strzelałeś mu w plecy z palców. pic.twitter.com/JOiB0tcRTr

— Aleksandra Błaszczak (@blaszczak_ola) September 3, 2025

Oto prawda: https://t.co/m6Xb1XJmsO

— Oskar Szafarowicz (@Szafarowicz2001) September 3, 2025

To dzięki tej kartce A4 z „instrukcjami”, co wysłaliście Prezydentowi 🙃

— Adam Czarnecki (@czardam) September 3, 2025