Walki MMA na terenie Białego Domu? Szef UFC potwierdza szokujący pomysł Trumpa

3 dni temu 14

Gala sztuk walki na trawniku przed Białym Domem? Pozornie irracjonalny pomysł Donalda Trumpa ma jednak coraz większe szanse na powodzenie. Szef Ultimate Fighting Championship (UFC) Dana White właśnie zapowiedział w mediach społecznościowych, że jest pewien organizacji wydarzenia na terenie rezydencji prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wydarzenie mogłoby zgromadzić nawet 20 tys. widzów.

UFC to największa i najbardziej rozpoznawalna na świecie organizacja mieszanych sztuk walki (MMA – Mixed Martial Arts). Organizowane przez nią pojedynki odbywają się w charakterystycznej ośmiokątnej klatce, oktagonie, a zawodnicy, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, rywalizują w wielu kategoriach wagowych. Organizacja jest znana z widowiskowych gal i mocnego marketingu. Teraz, jedna z jej gal ma szansę odbyć się na terenie białego Domu.

Pierwszym, który publicznie poruszył ten pomysł, był Donald Trump. Podczas przemówienia 4 lipca zasugerował, że wydarzenie mogłoby odbyć się z okazji 250. rocznicy powstania Stanów Zjednoczonych Ameryki. Miałoby zgromadzić nawet 20 tys. widzów. — "Każdy park narodowy, pole bitewne i miejsce historyczne będzie miało specjalne wydarzenia z okazji "America250", a nawet myślę, że będziemy mieli walkę UFC. Czy ktoś ogląda UFC? Wielkiego Danę White'a? Będziemy mieli UFC. Będziemy mieć walkę UFC, pomyślcie o tym, na terenie Białego Domu. Mamy tam dużo miejsca" — zapewniał prezydent.

Ciąg dalszy artykułu pod wideo.

Podczas rozmowy z Associated Press, szef UFC nawiązał do planów, o których mówi się od miesięcy. — "To się absolutnie wydarzy" — zapewnił, odnosząc się do pomysłu gali na południowym trawniku Białego Domu. "Wyobraźcie sobie, w 250. rocznicę powstania USA, UFC transmitowane na żywo w CBS, prosto sprzed Białego Domu" — dodał.

Dan White zapowiada, że by omówić szczegóły wydarzenia, planuje spotkać się z prezydentem Donaldem Trumpem oraz jego córką Ivanką 28 sierpnia. Wstępna data gali to 4 lipca 2026 r., czyli dzień amerykańskiego Święta Niepodległości.

Medialna deklaracja pojawiła się zaledwie kilka godzin po ogłoszeniu rekordowej umowy UFC z koncernem Paramount. Ultimate Fighting Championship w ostatnich latach stało się globalnym fenomenem — zarówno sportowym, jak i biznesowym. Nowa umowa z Paramount, obejmująca prawa telewizyjne, ma przynosić organizacji średnio 1,1 mld dol. rocznie przez kolejne siedem lat.

Przeczytaj źródło