Walczą o pieniądze z rządowego programu. „Liczba zgłoszeń rośnie kolosalnie”

1 dzień temu 4

Nowe otwarcie w „Czystym Powietrzu” nie sprawiło, że problemy zniknęły. Wręcz przeciwnie, beneficjenci i wykonawcy mają dość, wychodzą na ulice, a do sądów trafiają pierwsze pozwy. Walka toczy się o pieniądze, które miały być wypłacone już wiele miesięcy temu. – Liczba zgłoszeń rośnie kolosalnie – słyszymy w kancelarii, która przygotowuje kolejne pozwy.

O tym, że w wartym miliardy złotych programie „Czyste Powietrze” dochodziło do nieprawidłowości, alarmowano od miesięcy. Dlatego pod koniec grudnia ubiegłego roku program z dnia na dzień zawieszono, a rząd zapowiadał, że zostanie skrupulatnie rozliczony, naprawiony i wróci w nowej odsłonie. To stało się pod koniec marca. Jednocześnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska informowało, że do prokuratury trafiły 103 zawiadomienia dotyczące nadużyć. Najczęściej było to zawyżanie cen czy inwestycje, które mijały się z celem, jak pompy ciepła w stodołach.

Z danych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) wynikało zaś, że od początku 2024 roku oraz w pierwszym kwartale 2025 roku wypowiedziano około 1,4 tys. umów, a w 652 przypadkach dotacje zostały zmniejszone. Łącznie do budżetu programu wrócić ma ponad 41 mln zł.

Rok 2025, który miał być dla „Czystego Powietrza” nowym otwarciem, przyniósł jednak kolejne problemy. Przede wszystkim dla beneficjentów i wykonawców, którzy zlecenia realizowali rzetelnie, ale po wielu miesiącach nadal nie otrzymali wypłat. W lipcu przedsiębiorcy zjednoczeni w Związku Pracodawców Czystego Powietrza szacowali, że zaległości to aż 10 mld zł. NFOŚiGW przyznawał, że problem jest, choć zaległe płatności wyliczał na 1,2 mld zł, do tego kolejne 700 mln zł we wnioskach, które zwrócono do uzupełnienia, korekty i wyjaśnień.

Z resortu środowiska płynęły również zapewnienia, że do 30 września wszystkie płatności za 2024 rok zostaną uregulowane. Tak się jednak nie stało, co może być początkiem kolejnych, jeszcze poważniejszych problemów.

Przeczytaj źródło