Na 0,5 mln przedsiębiorców jeszcze w tym roku czekają wakacje, w kieszeni zostanie im z tego powodu 360 mln zł. Zwolnienia ze składki na własne ubezpieczenia społeczne, tzw. wakacje od ZUS-u, w tym roku uzyskało 885,5 tys. podmiotów. Te pół miliona przedsiębiorców, prawdopodobnie zaplanowało wakacje od ZUS-u na końcowe miesiące roku.
Zwolnienia ze składki na własne ubezpieczenia społeczne, tzw. wakacje od ZUS-u, w tym roku uzyskało 885,5 tys. podmiotów. W 2024 r. było ich ponad 1,3 mln.
Wakacje od ZUS: wnioski
Wnioski o wakacje od ZUS-u przedsiębiorcy mogą składać od listopada 2024 roku. Wpłynęło ich wtedy blisko 1,33 mln. Kwota zwolnień, jaką na mocy tych wniosków przedsiębiorcy uzyskali w grudniu 2024 r. (wniosek złożony w danym miesiącu uprawnia do ulgi w kolejnym), to niemal 1,59 mld zł.
W tym roku wniosków o wakacje od ZUS jest na razie dużo mniej: do końca września, wg Biura Prasowego ZUS, wpłynęło ich 885 tys. To o prawie 442 tys. mniej niż w całym 2024 r. Niższa jest też kwota zwolnień – 1,23 mld zł wobec 1,59 mld zł w 2024 r.
- W ubiegłym roku sytuacja była szczególna: możliwość skorzystania z wakacji od ZUS-u pojawiła się pod koniec roku i była wtedy dosyć szeroko reklamowana. Chcąc ze zwolnienia skorzystać jeszcze w 2024 roku wniosek musiał zostać złożony w listopadzie 2024 r. (wnioski przesłane w grudniu dawały zwolnienie w styczniu). To spowodowało gigantyczne poruszenie i wpływ 1,33 mln wniosków w ciągu miesiąca – mówi Kamil Fac, Wiceprezes Faktura.pl.
– W tym roku można je składać przez cały rok, więc nie ma kumulacji. Wydaje się, że w całym 2025 roku zwolnień będzie więcej niż przed rokiem – dodaje Kamil Fac.
Zwolnienie jest możliwe raz w roku. Obejmuje składki na własne ubezpieczenie społeczne, dobrowolne ubezpieczenie chorobowe oraz składki na Funduszu Pracy i Fundusz Solidarnościowy.
By skorzystać z wakacji od ZUS trzeba spełnić określone warunki
Mimo nagłośnienia ulgi przed rokiem, z pewnością nie wszyscy przedsiębiorcy o niej usłyszeli i zdążyli z niej skorzystać w 2024 r.
Świadczy o tym duża liczba zwolnień w styczniu 2025 r. - aż 323 tys. Były efektem wniosków złożonych w grudniu poprzedniego roku.
Najmniej zwolnień ze składki w tym roku było w maju - 31,5 tys. Potem ta liczba rosła do 82,8 tys. w październiku. Listopad może być rekordowy – to ostatni moment na wniosek, żeby zwolnienie uzyskać w 2025 roku. Mają do tego prawo mikroprzedsiębiorcy wpisani do rejestru Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
Istotny jest także limit rocznego przychodu, który nie może przekroczyć równowartości 2 mln euro w złotych. Wnioskujący nie mogą też wykonywać działalności na rzecz byłego pracodawcy, ale z ulgi skorzystają także wspólnicy spółki cywilnej. Według szacunków Ministerstwa Rozwoju i Technologii, prawo do wakacji składkowych ma około 1,7 - 1,8 mln mikroprzedsiębiorców wpisanych do CEIDG.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
- Z pewnością liczba zwolnień ze składki w tym roku będzie wyższa niż w ubiegłym, ale niższa niż 1,8 mln. Nie wszyscy skorzystają, chociaż samo złożenie wniosku jest łatwe. Właściwym adresem jest Platforma Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS), ewentualnie systemy integrujące się bezpośrednio z PUE poprzez profil zaufany lub ePUAP, gdzie składa się elektroniczny wniosek RWS – mówi Kamil Fac.
– My przypominamy o terminach, wspieramy także mikroprzedsiębiorców prowadzących księgowość na naszej platformie, generując dane z ewidencji działalności potrzebne do wniosku. Wskazujemy też właściwy dla danego podmiotu kod tytułu ubezpieczenia w deklaracji ZUS DRA. Niektóre firmy zwracają się do nas z prośbą o poradę wykwalifikowanej księgowej, która pomaga przejść cały proces składania wniosku krok po kroku – dodaje ekspert.
Wakacje od ZUS: kosztują tyle co 60 km autostrad
Od listopada zeszłego roku do października 2025 r. zwolnienia opiewają na kwotę 2,8 mld zł. To mniej więcej tyle, ile kosztuje w Polsce budowa około 60 km autostrad (budowa 1 km to około 45 mln zł).
W skali budżetu ZUS to niewielkie kwoty jednak dla mikroprzedsiębiorcy, który może zatrzymać je u siebie jest to nie bez znaczenia.
- Zobowiązania wobec ZUS ponoszone przez małe firmy są ogromne i wpływają negatywnie na ich rozwój. Dlatego w modelu polskiej gospodarki, opierającym się na odroczonych płatnościach, każdy szybki wpływ środków czy przyznana ulga są dla mikrofirm cenne, bo pozwalają łatać dziury i poprawiać płynność. Z pewnością nie odmieni to diametralnie losu firmy, ale może to mieć znaczenie szczególnie pod koniec roku, bo pozwala przynajmniej w części uniknąć przenoszenia zobowiązań na kolejny rok kalendarzowy – Rafał Kozielski z Finea.






English (US) ·
Polish (PL) ·