Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
fot. Unsplash
Jak wyjaśnił resort, złożenie wniosku to pierwszy etap procesu – czyli formalne zgłoszenie do inicjatywy. Polska jest liderem konsorcjum. Zgodnie z informacjami Ministerstwa Cyfryzacji, w ramach projektu powstanie zaawansowane centrum o dużej mocy obliczeniowej z siedzibą w Polsce.
Elementem projektu jest rozwój polskich i bałtyckich modeli językowych, takich jak PLLuM i Bielik, oraz integracja generatywnej AI z narzędziami i procesami administracyjnymi.
UE wyłoży 20 mld euro na cztery gigafabryki AI
W lutym br. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła, że unijny fundusz InvestAI, z budżetem w wysokości 20 mld euro, sfinansuje cztery gigafabryki sztucznej inteligencji w UE. Gigafabryki mają łączyć potężne moce obliczeniowe z niskoemisyjnymi centrami danych.
CZYTAJ TEŻ: AI: przyjaciel, który może cię zdradzić
Zgodnie z obecną propozycją, GigaFactory miałaby być zlokalizowana w Polsce, maksymalnie w dwóch lokalizacjach, co pozwoli zapewnić wysoką wydajność oraz niskie opóźnienia. Proponowany budżet projektu to 3 mld euro. Większość tej kwoty zostanie przeznaczona na nakłady inwestycyjne niezbędne do budowy i uruchomienia AI GigaFactory. Przy czym 65 proc. całkowitej inwestycji zostanie pokryte z kapitału prywatnego. Inwestycja opierać się będzie na wkładach kapitałowych partnerów projektu oraz funduszy venture capital i innych inwestorów finansowych.
Baltic AI GigaFactory ma być zaprojektowana z myślą o wspieraniu rozwoju, trenowania i wdrażania bardzo dużych modeli i aplikacji AI na niespotykaną dotąd skalę. Będzie dostosowana zarówno do potrzeb związanych z trenowaniem, jak i wnioskowaniem modeli AI.
Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej
Jak podkreśliło ministerstwo, obecnie rozważanych jest kilka lokalizacji. Wszystkie powinny oferować odpowiednią przepustowość, dostęp do w 100 proc. zielonej energii oraz odpowiednie systemy zasilania i chłodzenia. Baltic AI GigaFactory realizowana miałaby być w etapach, aby umożliwić dostosowanie infrastruktury towarzyszącej i zapewnić długoterminową zrównoważoną efektywność technologiczną.
CZYTAJ TEŻ: Dyrektorzy marketingu zwiększają inwestycje w sztuczną inteligencję
Według Ministerstwa Cyfryzacji projekt będzie w pełni zrównoważony i opłacalny komercyjnie, a szacowane przychody powinny pokryć koszty operacyjne, zapewnić dodatnie przepływy pieniężne oraz wysoki zwrot z inwestycji dla partnerów prywatnych i inwestorów.
W konsorcjum m.in. Orange, Allegro, WP i NASK
W skład konsorcjum, obok Polski i trzech państw bałtyckich wchodzą firmy z branży AI w regionie, takie jak Allegro, Beyond.pl, Cloudferro, Greenergy Data Centers, Orange Polska, Skeleton Technologies, Synerise, UAB, Wirtualna Polska i in. Konsorcjum ma wsparcie instytucji badawczych, takich jak Cyfronet, PCSS, Instytut Badawczy IDEAS oraz NASK PIB, Uniwersytet Techniczny w Rydze, Uniwersytet w Wilnie, Uniwersytat Łotewski oraz Uniwersytet w Tartu, Artificial Intelligence Asosiacion (MILA), LIKTA.
– Jestem dumny, że Polska współtworzy koalicję państw i podmiotów na rzecz rozwoju AI. Stworzenie Baltic AI GigaFactory zapewni światowej klasy infrastrukturę obliczeniową dla badaczy, przedsiębiorców, przemysłu i obywateli z całego regionu. GigaFactory będzie ściśle współpracować z krajowymi ośrodkami AI w Tallinie, Rydze, Wilnie, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu i Warszawie, tworząc połączony i skalowalny ekosystem innowacji. Nasza propozycja jest otwarta na kolejnych partnerów – zarówno kraje członkowskie, jak i podmioty komercyjne – powiedział wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski cytowany w komunikacie resortu.
CZYTAJ TEŻ: AI w szkołach. Nauczyciele boją się plagi uzależnień u dzieci
Z kolei według ministra gospodarki i innowacji Litwy Lukasa Savickasa, każda większa inwestycja w Polsce, Litwie, Łotwie czy Estonii to inwestycja w bezpieczeństwo i siłę gospodarczą całego regionu bałtyckiego.
– Dlatego musimy działać jako jedna, zintegrowana przestrzeń – szybko, innowacyjnie i niezawodnie. W sektorach takich jak obronność, sztuczna inteligencja czy zielone technologie możemy – i musimy – rozwijać się razem, jeśli chcemy stać ramię w ramię na arenie geopolitycznej – dodał Savickas.