Andrzej Duda udzielił prawie godzinnego wywiadu Polsatowi. Czego się dowiedzieliśmy? Głównie tego, że były prezydent nie czuje się dobrze na emeryturze, chciałby odegrać jeszcze jakąś polityczną rolę i sugeruje swojemu środowisku, że w razie czego jest gotów podjąć się kolejnego zadania, np. pokierować rządem. To nic nowego — Duda wysyła podobne sygnały od czasu telewizyjnego orędzia, które wygłosił w ostatnim dniu kadencji. Ciekawe było jednak to, w jaki sposób postanowił ustawić się politycznie jako potencjalny przyszły premier.