Volodymyr B. też wpadł. Kolejny dywersant od akcji na kolei zatrzymany

3 tygodni temu 14
Trzecia osoba z zarzutami ws. aktu dywersji na torach.
Trzecia osoba z zarzutami ws. aktu dywersji na torach. Fot. MSWiA

Trzecia osoba usłyszała zarzuty w sprawie aktów dywersji na torach w Polsce. Tym razem mowa o Volodymyrze B., który miał pomagać bezpośrednim sprawcom: Oleksandrowi K. i Yevheniiowi I. Sąd zdecydował o jego aresztowaniu.

Daj napiwek autorowi

Prokuratura Krajowa wydała w tej sprawie komunikat w poniedziałek 24 listopada. Śledczy ustalili, że obywatel Ukrainy Volodymyr B. miał pomagać bezpośrednim sprawcom: Oleksandrowi K. i Yevheniiowi I. w logistyce i całym przygotowaniu oraz przeprowadzeniu ataków na linię kolejową.

Volodymyr B. zatrzymany. 3 osoba z zarzutami ws. aktu dywersji na torach

"Z materiału dowodowego wynika, że Volodymyr B. we wrześniu 2025 r. zawiózł Yevheniia I. w rejon planowanych działań dywersyjnych (linia kolejowa nr 7 w okolicach miejscowości Mika i Gołąb), umożliwiając mu rozpoznanie terenu oraz wybór miejsca podłożenia materiałów wybuchowych, a także umieszczenia urządzenia rejestrującego obraz i instalacji metalowego elementu na szynach" – podaje PK.

Volodymyr B. został zatrzymany przez służby 20 listopada. Przesłuchano go w charakterze podejrzanego. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane.

Kilka dni później w Sejmie Donald Tusk ujawnił więcej szczegółów. Według ustaleń służb dwóch obywateli Ukrainy przyjechało do Polski przez Białoruś. Po akcji dywersyjnej uciekli tą samą drogą.

Premier powiedział wprost: obaj od dłuższego czasu współpracowali z rosyjskimi służbami. Jeden z nich został w maju skazany przez sąd we Lwowie za wcześniejsze akty dywersji. Drugi był pracownikiem lokalnej prokuratury, który uciekł na Białoruś.

Przeczytaj źródło