Viktor Orban podjął decyzję. "Unia Europejska się rozpada"

4 tygodni temu 14

​Węgry nie planują przyjmować euro, ponieważ Unia Europejska rozpada się i nie powinniśmy wiązać swojego losu z tym blokiem jeszcze bardziej - poinformował w poniedziałek premier Węgier Viktor Orban w wywiadzie dla portalu EconomX.

Orban ocenił, że jeśli UE nie zostanie radykalnie przekształcona w ciągu roku lub dwóch, to proces rozpadu może okazać się nieodwracalny. 

Nie widzę możliwości ani woli, aby to zrobić, ani u biurokratów w Brukseli, ani u przywódców wiodących państw członkowskich. Jeśli to się utrzyma, Unia Europejska będzie tylko przejściowym rozdziałem w naszym życiu - uważa węgierski premier.

Orban zapowiedział też, że nie planuje podwyżek podatków i jest zwolennikiem utrzymywania ich na możliwie najniższym poziomie. Premier podkreślił też, że obecna stopa procentowa Narodowego Banku Węgier - 6,5 proc. - jest "wyższa niż mogłaby być", a obniżki stóp procentowych będą następować "znacznie wolniej, niż byśmy chcieli", ponieważ prezes banku centralnego Mihaly Varga jest "człowiekiem ostrożnym".

Orban ujawnił również, że nie ma planów zmiany systemu emerytalnego, a każda radykalna reforma "mogłaby zrujnować życie znacznej części" węgierskiego społeczeństwa. Wiek emerytalny wynosi obecnie na Węgrzech 65 lat zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn.

Przed wyjazdem do Kopenhagi na nieformalny szczyt szefów państw i rządów UE Orban stwierdził, że "Europa zmierza wielkimi krokami ku wojnie". Jak stwierdził, "wojna nie jest nasza", więc węgierskie pieniądze nie popłyną do Ukrainy.

Z kolei w piątkowym wywiadzie dla publicznego radia Viktor Orban nie przebierał w słowach, kreśląc ponurą wizję przyszłości Europy i mówiąc, że coraz więcej państw zaczyna podzielać perspektywę Budapesztu. 

Coraz więcej krajów czuje, że zmierzamy ku wojnie i prędzej czy później do naszych domów zaczną wracać trumny z naszymi poległymi - podkreślił. (CZYTAJ WIĘCEJ)

W udzielonym wcześniej w tym tygodniu wywiadzie Orban posunął się jeszcze dalej, twierdząc, że wojna na Ukrainie "jest już rozstrzygnięta i wygrali ją Rosjanie". Według niego, kluczowe pytanie brzmi obecnie: kto i kiedy osiągnie porozumienie z Moskwą.

Pytanie brzmi, kiedy i kto osiągnie porozumienie z Rosjanami: czy będzie to porozumienie amerykańsko-rosyjskie, czy też Europejczycy w końcu będą skłonni do negocjacji - dodał.

Przeczytaj źródło