Veo3 dostępne w Polsce. Teraz każdy może tworzyć “profesjonalne” wideo

5 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

fot. materiały prasowe Google fot. materiały prasowe Google

Oficjalna premiera Veo3 miała miejsce z końcem maja, kiedy to narzędzie zostało udostępnione wyłącznie w USA.

Veo 3 to narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, które umożliwia generowanie filmów na podstawie promptów. Ma to pozwalać na ożywienie nawet najbardziej kreatywnych wizji twórczych poprzez połączenie obrazu i dźwięku. 

Jak podaje Google, wystarczy kliknąć opcję Narzędzia na pasku promptu w aplikacji Gemini, wybrać „Film” i opisać swoją scenę. Gemini stworzy 8-sekundowy klip wideo w rozdzielczości 720p, w formacie panoramicznym 16:9, wraz z dźwiękiem, dostarczony jako plik MP4.

Czytaj więcej: Rewolucyjne narzędzie Google niesie też zagrożenia. “Ryzyko zalewu deepfake’ów”

Profesjonalne filmy z narzędziem Google

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

Jak podawał w maju, cytowany przez nas, serwis Story 321, w przeciwieństwie do wcześniejszych modeli, które często miały problemy ze spójnością, Veo 3 został przeszkolony w celu utrzymania spójności postaci, synchronizacji ruchów ust i włączenia dźwięku otoczenia. To czyni go jednym z najbardziej zaawansowanych systemów generowania wideo do tej pory.  

– Veo3 od Google dla content creation to ogromna szansa na przyspieszenie pracy i angażujące formaty. Narzędzie daje łatwość tworzenia filmów nawet bez zaplecza graficznego i technicznego, znacznie zmniejszy koszty produkcji. Czy tego chcemy czy nie, to się wydarzy, a nawet już się dzieje – mówiła Wirtualnemedia.pl Monika Sałek, digital marketing manager.

Narzędzie pozwala na generowanie filmów, dodawanie efektów dźwiękowych, czy dialogów synchronizowanych z ruchem ust. – To prawdziwa demokratyzacja kina – wystarczy pomysł, kilka linijek tekstu i dostęp do narzędzia GenAI - mówił przy okazji majowej premiery dla Wirtualnemedia.pl Darkar Sinoe, AI filmmaker w Synthetic Souls Studio oraz top creator w @RatedG.ai.

Natomiast Monika Sałek, digital marketing manager przyznawała, że demokratyzacja wideo może być potencjalnym zagrożeniem

– Jeżeli hiperrealistyczne wideo można wygenerować w kilka minut, pojawia się ryzyko zalewu deepfake’ów i filmów wprowadzających w błąd. Szczególnie w kontekście social mediów, gdzie emocje często biorą górę nad weryfikacją, może to rodzić poważne problemy – nawet utratę zaufania do marki – wyjaśniała.

Z kolei Jan Szczeniowski, executive producer & Co-owner w Spokój Film zauważał, że fake video obecnie są generowane przy użyciu dostępnych technologii, a kolejne narzędzia tylko to ułatwią. Rzeczywiście może być tak, że zalew takich treści będzie coraz większy. 

Przeczytaj źródło