USA zbombardowały Iran. Trump: Teraz czas na pokój!

Według Donalda Trumpa amerykańskie samoloty zbombardowały dwa główne irańskie centra wzbogacania uranu: górski obiekt nuklearny w Fordo i większe zakłady w Natanz, które Izrael zbombardował kilka dni temu przy użyciu mniejszych bomb, a także obiekt położony w pobliżu starożytnego miasta Isfahan. "Wszystkie samoloty znajdują się obecnie poza przestrzenią powietrzną Iranu" - napisał Donald Trump w mediach społecznościowych, dodając, że na Fordo zrzucono pełny ładunek bomb. "Wszystkie samoloty bezpiecznie wracają do domu. Gratulacje dla naszych wspaniałych amerykańskich żołnierzy. Nie ma drugiej armii na świecie, która mogłaby tego dokonać. TERAZ CZAS NA POKÓJ!" - dodał prezydent USA. 

"To historyczny moment dla Stanów Zjednocznych Ameryki, Izraela i świata. Iran musi się teraz zgodzić zakończyć tę wojnę. Dziękuję!" - napisał prezydent w kolejnym wpisie. 

Gdy amerykańskie bombowce B2 wykonywały misję, Donald Trump powrócił do Waszyngtonu. Wchodząc do Białego Domu, Trump nie podszedł do dziennikarzy, ale wskazał na amerykańską flagę, a potem pokazał zaciśniętą pięść.

Iran: W ośrodkach nie było materiałów promieniotwórczych

Irańskie państwowe media potwierdzają amerykańskie ataki na ośrodki nuklearne. Celem uderzeń była część zakładów wzbogacania uranu w Fordo, a także w Natanz i Isfahanie. Agencja IRNA, powołując się na przedstawiciela władz w Teheranie, informuje, że ośrodki zaatakowane przez USA nie posiadają materiałów promieniotwórczych.

Tymczasem Biały Dom poinformował, że prezydent Donald Trump rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu po dokonaniu ataków. Stany Zjednoczone miały również "uprzedzić Izrael przed nalotami" - pisze AFPc, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz.