USA muszą gonić Chiny. Gigantyczny samolot Pekinu już lata [WIDEO]

1 tydzień temu 13

Wygląda na to, że po raz pierwszy oglądamy w locie chińskiego drona o charakterystyce stealth, który nieoficjalnie jest opisywany nazwą GJ-X. Pierwsze informacje o istnieniu tej gigantycznej maszyny o 42-metrowej rozpiętości skrzydeł pojawiły się we wrześniu, gdy drona zauważono na zdjęciach satelitarnych i co ciekawe, podobno nie jest to największa tego typu jednostka w siłach Pekinu. Latem 2025 r. w sieci pojawiły się bowiem zdjęcia wskazujące, że Chiny mogą dysponować dronem o rozpiętości skrzydeł wynoszącej aż 70 metrów!

Jak nietrudno się domyślić, konkretne możliwości tajemniczego samolotu nie są na razie znane i trudno powiedzieć, kiedy i czy w ogóle je poznamy. Państwo Środka bardzo dobrze strzeże bowiem swoich wojskowych tajemnic i do sieci rzadko trafiają konkretne i potwierdzone informacje na temat bojowych możliwości nowych konstrukcji budowanych na potrzebny chińskiej armii.

>> Zobacz także: Rosjanie postradali rozum. Test ich broni odczuto na całym świecie

Pewne jest jedno. Zarówno siły zbrojne USA, jak i Chin coraz mocniej inwestują w statki bezzałogowe, natomiast rolę lidera w tym wyścigu ma na razie ten drugi kraj. Można to także rozciągnąć zresztą na nowe samoloty załogowe, bo i tutaj Pekin może pochwalić się większą liczbą latających maszyn szóstej generacji.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie są główne osiągnięcia Chin w rywalizacji z USA?

Jakie możliwości ma chiński dron GJ-X?

Dlaczego Chiny są uważane za lidera w budowie bezzałogowców?

Jakie są różnice w liczbie samolotów szóstej generacji między USA a Chinami?

Jak zatem widać, Pentagon musi mocno gonić swojego azjatyckiego rywala i dziś nie można już chyba ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że za kilkanaście lat, to Amerykanie ciągle będą dysponować najgroźniejszą powietrzną flotą na świecie.

Przeczytaj źródło