Ukraińcy alarmują o "strategicznej operacji ofensywnej" Rosji. Zgromadziła ponad 700 tysięcy żołnierzy

Ołeksandr Syrski o "strategicznej operacji ofensywnej" Rosji 

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował w środę 17 grudnia najnowszy raport Ołeksandra Syrskiego. Dowódca ukraińskiego wojska przyznał, że "sytuacja na froncie pozostaje skomplikowana". "Aby przeprowadzić strategiczną operację ofensywną, przeciwnik zwiększył swoje siły do około 710 tysięcy żołnierzy. Pomimo znaczących strat wojsko rosyjskie nie rezygnuje z kontynuowania działań ofensywnych, chociaż nie osiągnęło żadnych istotnych sukcesów operacyjnych" - stwierdził Syrski.

Kontrola nad Kupiańskiem i ataki w głąb Rosji

Syrski poinformował, że Ukraińcy w ostatnim czasie odnieśli istotne sukcesy. Przekazał, że zdołano m.in. odeprzeć ataki Rosjan w rejonie miasta Kupiańsk w obwodzie charkowskim. Ukraińcy mają kontrolować około 90 procent terenu miasta. Zwrócił też uwagę na ukraińskie ataki w głębi Rosji, których celem są obiekty infrastruktury krytycznej.

Wojna w Ukrainie. Władimir Putin o "zwiększeniu tempa ofensywy"

W środę Władimir Putin uczestniczył w posiedzeniu rady Ministerstwa Obrony Rosji. Podczas tego spotkania stwierdził, że Kreml wolałby zakończyć wojnę w Ukrainie drogą dyplomatyczną, ale jeśli Ukraina i Zachód odmówią podjęcia "merytorycznych rozmów", to Rosja "wyzwoli swoje historyczne ziemie środkami militarnymi". Putin zasugerował też, że rozważa nasilenie ofensywy. - Zajęte przez nas pozycje, przyczółki, które utworzyliśmy w ostatnich miesiącach, a także, oczywiście, wyjątkowe doświadczenie taktyczne i operacyjne, jakie zdobyliśmy w bitwach, przełamując głęboką obronę wroga, pozwalają nam zwiększyć tempo ofensywy w strategicznie ważnych obszarach - powiedział.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!