Ukraina atakuje na Krymie. Rosyjska obrona przeciwlotnicza była bezsilna

1 tydzień temu 14

Jak podaje ukraiński sztab, głównym celem operacji była likwidacja magazynu dronów znajdującego się na terenie lotniska, ale pierwsza fala ataku została przeprowadzona na systemy obrony przeciwlotniczej Pancyr-S1 i Tor-M2, które broniły lotniska. Dopiero po ich uszkodzeniu uderzono w magazyn dronów Orion i Forpost. Przy okazji udało się też trafić punkt dowodzenia i ciężarówkę wojskową.

Szczegóły ataku są na razie analizowane, ale już sam fakt, że udało się uszkodzić rosyjskie systemy przeciwlotnicze oznacza, że straty, jakie poniesie Moskwa w wyniku tej operacji będą pewnie liczone w milionach dolarów.

>> Zobacz także: W ciągu dekady Ukraina zamieni się w militarną potęgę. Putin nie ma wyjścia

Ukraiński sztab nie ujawnił też, jakimi środkami zaatakował lotnisko, a możliwości jest całkiem sporo, wliczając w to pociski balistyczne ATACMS o zasięgu 300 km, które bez problemu mogą dolecieć do lotniska Saky i które ostatnio wróciły do walki z siłami Putina. Inne opcje to drony kamikadze oraz pociski manewrujące Long Neptun, czyli zmodernizowana wersja pocisku Neptun, który w 2022 r. zatopił rosyjski okręt Moskwa.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Gdzie wystrzelono pociski w ataku Ukrainy?

Jakie systemy obrony zostały zlikwidowane?

Co było głównym celem ataku?

Jakie środki mogły być użyte do ataku?

Chcecie wygrać fajne nagrody? To weźcie udział w głosowaniu na najlepsze technologiczne produkty roku w plebiscycie Tech Awards. Np. wybierając najlepsze smartfony:

Przeczytaj źródło