Uczestnicy jubileuszowej edycji "Tańca z gwiazdami" 20 lat temu. Kilkoro z nich było dziećmi

Maja Bohosiewicz urodziła się w 1990 r. Gdy "Taniec z gwiazdami" zadebiutował na antenie stacji TVN, miała zatem 15 lat. Niedługo potem zaczęła naukę w Liceum Aktorskim przy L'Art Studio w Krakowie.

Trzy lata po pierwszej edycji programu, zadebiutowała na małym ekranie w serialu "Londyńczycy".

Lanberry, czyli Małgorzata Uściłowska, w czasie pierwszej edycji "Tańca z gwiazdami" miała 18 lat. Niedługo potem przeprowadziła się z Wyszkowa do Warszawy, gdzie studiowała lingwistykę.

Gdy "Taniec z gwiazdami" w 2005 r. skradł serca polskich widzów, Katarzyna Zillmann miała zaledwie 10 lat. Dopiero cztery lata później zaczęła trenować wioślarstwo. Przypomnijmy, że w Tokio zdobyła w tej dyscyplinie srebrny medal olimpijski (w czwórce podwójnej).

W 2005 r. Barbara Bursztynowicz była już znaną i cenioną aktorką. Od ośmiu lat wcielała się w postać Elżbiety Chojnickiej w telenoweli "Klan". Należała również do zespołu Teatru Ateneum.

Ewa Minge również już wtedy robiła karierę. Jeszcze przed pierwszą edycją "Tańca z gwiazdami" jej kolekcje były pokazywane na pokazach mody w Mediolanie, Barcelonie czy Montrealu. W 2005 r. została zresztą wyróżniona zasługi w rozwój kultury Rzymu. Nagrodę wręczał jej Silvio Berlusconi.

Wiktoria Gorodeckaja podczas pierwszej edycji "Tańca z gwiazdami" miała 23 lata. Mieszkała wtedy już w Polsce. Do Warszawy (z Litwy) przeprowadziła się tuż po ukończeniu liceum. Aktorka uczyła się wówczas w Szkole Aktorskiej Jana i Haliny Machulskich. Cztery lata później już jako absolwentka warszawskiej Akademii Teatralnej dołączyła do zespołu Teatru Narodowego.

20 lat temu Tomasz Karolak nie był powszechnie znanym aktorem. Mogli go kojarzyć jedynie miłośnicy teatrów (występował wtedy m.in. w Łodzi i Warszawie) oraz fani serialu "Kryminalni", gdzie aktor miał drugoplanową rolę Szczepana Żałody.

A życie prywatne? Nie było opisywane przez prasę. Wiemy natomiast, że wówczas artysta spotykał się z Magdaleną Boczarską.

Gdy pierwsza edycja "Tańca z gwiazdami" zachwycała na antenie stacji TVN, Marcin Rogacewicz był studentem PWSFTviT w Łodzi. Miał 25 lat. Dyplom otrzymał dwa lata później. Miał już za sobą debiut na małym ekranie, ale jego kariera rozwinęła się nieco później.

W 2008 r. dołączył do obsady "Na dobre i na złe", gdzie otrzymał rolę Przemka Zapały. Wtedy też zdobył rozpoznawalność.

W 2005 r. Aleksander Sikora miał 15 lat. Zaraz potem został uczniem XII LO im. Cypriana Kamila Norwida w Krakowie. Telewizyjny debiut miał dopiero sześć lat później w stacji muzycznej Viva Polska.

Maurycy Popiel również miał wtedy 15 lat. Wkrótce został uczniem V Liceum Ogólnokształcące im. Augusta Witkowskiego w Krakowie. Co ciekawe, w tym czasie zagrał niewielką rolę w jednym z odcinków serialu "Szanse finanse".