Tym będą żyły rynki: długi weekend nie tylko w Polsce. Uwaga na Fed i BoJ

22 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Krzysztof Kolany2025-06-13 13:40główny analityk Bankier.pl

publikacja
2025-06-13 13:40

Długi weekend czeka inwestorów z Polski i USA. Wolnego nie biorą za to czołowi bankierzy centralni świata: poznamy decyzje m.in. Rezerwy Federalnej, Banku Japonii, Banku Anglii czy Szwajcarskiego Banku Narodowego.

 długi weekend nie tylko w Polsce. Uwaga na Fed i BoJ
 długi weekend nie tylko w Polsce. Uwaga na Fed i BoJ
fot. Pixabay / / Pexels

Poniedziałek, 16 czerwca

Trzeci tydzień czerwca rozpoczniemy od standardowej paczki danych makroekonomicznych z Chin. „Komuniści” z Pekinu pokażą nam rysowane „od linijki” statystyki produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycji miejskich za maj. Nikt już nawet nie udaje, że wierzy w prawdziwość tych liczb.

Na 9:00 zaplanowane jest wystąpienie publiczne szefa Bundesbanku. Joachim Nagel może dać pewne wskazówki względem tego, jak nisko mogą spaść stopy procentowe w strefie euro, które w czerwcu realnie zostały wyzerowane.

NBP pokaże majowe statystyki inflacji bazowej. Według obliczeń rynkowych ekonomistów wzrost cen po wyłączeniu żywności, paliw i energii spowolnił do 3,2% w skali roku względem 3,4% odnotowanych w kwietniu. Jeśli tak faktycznie było, to drugi miesiąc z rzędu  byłby to wynik w granicach dopuszczalnego odchylenia od 2,5-procentowego celu NBP. Czyli prawie jak sukces.

Wtorek, 17 czerwca

O świcie czeka nas decyzja Banku Japonii. Co prawda kolejna kosmetyczna podwyżka ultra-niskich stóp procentowych oczekiwana jest raczej w kolejnych miesiącach, ale japońskie władze monetarne mogą zasugerować jej termin. Póki co rynkowy konsensus zakłada utrzymanie stopy procentowej BoJ na poziomie 0,5%.

O 11:00 poznamy czerwcowy raport instytutu ZEW mierzącego nastroje niemieckich finansistów. Te w maju gwałtownie poprawiły się po kwietniowym załamaniu. Jak widać, humory instytucjonalnych inwestorów potrafią być równie zmienne jak w przypadku inwestorów indywidualnych.

Później czekają nas kluczowe majowe dane makro z USA. Na pierwszy ogień o 14:30 pójdzie sprzedaż detaliczna, po której spodziewany jest tylko minimalny wzrost (o 0,1% mdm). Trzy kwadranse później sprawdzimy amerykańską produkcję przemysłową, która ma urosnąć równie rachitycznie (też o 0,1% mdm). Uzupełnieniem będzie czerwcowy indeks NAHB mierzący nastroje amerykańskich deweloperów. Te od początku roku gwałtownie spadają i w maju znalazły się na recesyjnych poziomach.

Środa, 18 czerwca

W nocy pojawi się bilans handlowy Japonii za maj. O poranku (8:00) ujrzymy statystyki brytyjskiej inflacji CPI, która od kilku miesięcy znów rośnie i buja się wysoko powyżej 2-procentowego celu Banku Anglii. O 9:30 powinniśmy poznać decyzję banku centralnego Szwecji, który już w styczniu prawdopodobnie zakończyli cykl obniżek stóp procentowych.

O 10:00 GUS zaprezentuje czerwcowe mierniki koniunktury konsumenckiej, zawierające także wyniki badania oczekiwań inflacyjnych gospodarstw domowych. Te od pewnego czasu pozostają na względnie niskim i stabilnym poziomie, co uchyla furtkę do kolejnych obniżek stóp procentowych w NBP. Godzinę później finalne majowe statystyki inflacji HICP dla krajów Unii Europejskiej zaprezentuje Eurostat.

Amerykanie standardowo o 14:30 pokażą wyniki budownictwa mieszkaniowego za maj. Spodziewana jest stabilizacja liczby rozpoczętych budów oraz wydanych zezwoleń budowlanych. Równocześnie ukażą się cotygodniowe statystyki liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Tym razem warto spojrzeć na ten raport, gdyż już tydzień temu zobaczyliśmy tu wyraźne zaskoczenie w górę.

Ale gwoździem rynkowego programu i tak będzie komunikat z Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (20:00). Powszechnie uważa się, że FOMC ponownie pozostawi stopy procentowe na niezmienianym poziomie, w przedziale 4,25-4,50% w przypadku stopy funduszy federalnych. Obecnie jakiekolwiek istotne szanse na kolejną obniżkę stóp wskazują na wrzesień. Zatem ważniejsza od samego komunikatu będzie konferencja prasowa przewodniczącego Powella, która zwyczajowo rozpocznie się o 20:30 czasu polskiego.

Czwartek, 19 czerwca

Tegoroczny kalendarz ułożył się tak, że obchodzone w Polsce święto Bożego Ciała pokrywa się z wprowadzonym 4 lata temu świętem federalnym zwanym Juneteenth lub Dniem Wyzwolenia (nie mylić z określonym tym samym mianem przez prezydenta Trumpa dniem wprowadzenia zaporowych ceł importowych). W rezultacie brak jest sesji zarówno na GPW jak i na Wall Street.

Zwykły dzień roboczy mają za to Szwajcarzy, którzy o 9:30 podejmą decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych w banku centralnym. Już po marcowej decyzji stopa procentowa SNB spadła do zaledwie 0,25% i jej ewentualne ścięcie do zera byłoby ewidentnym znakiem czasu. Brak zmian stóp procentowych spodziewany jest po Norges Banku (10:00) oraz w Banku Anglii (13:00). Niewiadomą pozostaje decyzja bankierów centralnych Turcji (też o 13:00).

Piątek, 20 czerwca

Teoretycznie jest to zwykły dzień pracy na rynkach finansowych. Ale zarówno na Wall Street jak i na GPW część inwestorów może sobie zrobić długi weekend, co ograniczy obroty i płynność rynku. Zupełnie normalnie funkcjonować będą za to rynki azjatyckie. Tam decyzję o stopach procentowych ogłosi Ludowy Bank Chin (o 3:00), który od miesięcy utrzymuje je na rekordowo niskich poziomach. Z kolei o 1:30 poznamy japońskie statystyki inflacji CPI za maj.

O 8:00 Niemcy zaprezentują wskaźnik cen producentów (PPI) za maj, a Brytyjczycy wyniki majowej sprzedaży detalicznej. O 14:30 statystyki sprzedaży detalicznej napłyną z Kanady. O tej samej porze pojawi się czerwcowy indeks koniunktury w regionie Filadelfii (USA). Zaś o 16:00 zobaczymy majowy indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board.

Źródło:

Najlepsze konta firmowe. Sprawdź, w których bankach zapłacisz najmniej

Najlepsze konta firmowe. Sprawdź, w których bankach zapłacisz najmniej

Powiązane: Co się wydarzy w nadchodzącym tygodniu?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Przeczytaj źródło