Data utworzenia: 13 października 2025, 5:45.
Do skrzynek tysięcy gospodarstw domowych trafiają pisma z nowymi, wyższymi rachunkami za ciepło. Po tym, jak rząd przestał mrozić ceny ciepła sieciowego, Polaków czeka zimny prysznic, bo opłaty za ciepłe kaloryfery na starcie nowego sezonu grzewczego mogą skoczyć nawet o 30 proc. To jednak dopiero początek, bo od stycznia nie będą już mrożone ceny prądu i tu też należy spodziewać się wyższych rachunków. Warto wiedzieć, że będzie nowa pomoc — bon ciepłowniczy.
Już za trzy tygodnie urzędy gmin zaczną przyjmować wnioski o bon ciepłowniczy. To będzie nowa pomoc skierowana do osób mieszkających m.in. w blokach i kamienicach, które korzystają z tzw. ciepła sieciowego. Od 1 lipca ceny ciepła nie są już mrożone i ciepłownie mogą stosować swoje taryfy, opłaty za ogrzewanie w tym roku będą wyższe nawet o 30 proc. By złagodzić skutki podwyżek, zdecydowano się wprowadzić właśnie bon ciepłowniczy.
Bon ciepłowniczy. Tyle będzie można dostać
I tak: bon ciepłowniczy przysługuje odbiorcom ciepła systemowego spełniającym kryterium dochodowe, jeśli jednoskładnikowa cena ciepła wynosi co najmniej 170 zł/GJ netto. Wysokość świadczenia zależy od trzech progów cenowych:
- 170–200 zł/GJ netto — 500 zł,
- 200–230 zł/GJ netto — 1000 zł,
- powyżej 230 zł/GJ netto — 1750 zł.
Skąd mamy wiedzieć, ile wynosi cena ciepła, którą płacimy? Spółki ciepłownicze muszą taka informację opublikować, np. na swojej stronie internetowej.
Bon ciepłowniczy dla osób z niewysokimi dochodami
Cena ciepła — to jeden warunek wypłaty bonu ciepłowniczego. Drugim jest dochód. Bon w maksymalnej wysokości będzie przysługiwał, jeśli dochód nie przekracza 3272,69 zł dla gospodarstwa jednoosobowego lub 2454,52 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Po przekroczeniu tych progów świadczenie zostanie zmniejszone zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Co ważne, bon będzie wypłacany w dwóch transzach — pierwsza na początku przyszłego roku (za 2025 r.), druga prawdopodobnie pod koniec 2026 r. Tu wysokość wsparcia będzie wyższa i wyniesie w zależności od progów cenowych:
- 170–200 zł/GJ netto — 1000 zł,
- 200–230 zł/GJ netto — 2000 zł,
- powyżej 230 zł/GJ netto — 3500 zł.
W tabelach przedstawiamy symulacje, ile może wynieść bon w zależności od ceny ciepła, wielkości gospodarstwa domowego oraz uzyskiwanych dochodów.
- / Fakt.pl
Co trzeba zrobić, by dostać bon? Przede wszystkim trzeba będzie złożyć wniosek do urzędu miasta lub gminy zgodnie z miejscem zamieszkania osobiście w urzędzie lub elektronicznie przez platformę ePUAP lub aplikację mObywatel. Wnioski na pierwszą transzę wypłat będą przyjmowane od 3 listopada do 15 grudnia br., na drugą transzę — od 1 lipca do 31 sierpnia 2026 r. Kto przegapi te terminy, nie otrzyma wsparcia.
/2
Marek Dembski / -
– Mam ogrzewanie gazowe i właśnie to jest największy wydatek. Do tego czynsz i opłaty za media to dodatkowe 1200 zł miesięcznie. Nawet nie wiem, czy jakaś pomoc mi się należ – mówi Robert (56 l.) z Bydgoszczy.
/2
Damian Burzykowski / newspix.pl
Minister energii Miłosz Motyka, To jego resort jest odpowiedzialny za wdrożenie bonu ciepłowniczego.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

3 tygodni temu
24


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·