Tyle kosztowała kampania Karola Nawrockiego. Skarbnik PiS ujawnia. Gigantyczna kwota

1 miesiąc temu 15

Skarbnik Prawa i Sprawiedliwości ujawnił, ile wydano na kampanię wyborczą Karola Nawrockiego. - Osiągnięty został limit - powiedział Henryk Kowalczyk.

Karol Nawrocki Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

Tyle kosztowała kampania Nawrockiego. Skarbnik PiS ujawnia

Jakiś czas temu Państwowa Komisja Wyborcza podjęła decyzję o zmniejszeniu dofinansowania dla Prawa i Sprawiedliwości. - Budżet partii jakoś się trzyma w ryzach. W sytuacji, jakiej stawia nas pan Domański [minister finansów - red.], musimy sobie radzić. Nieustannie apelujemy jednak, z prezesem Kaczyńskim na czele, o darowizny - przekazał w rozmowie z "Faktem" skarbnik partii. Dopytywany o kampanię Karola Nawrockiego, odparł: "Osiągnięty został limit, czyli 24 miliony". - Pamiętajmy jednak, że to kwota w ramach komitetu wyborczego, a nie Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił Henryk Kowalczyk. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze informacje Gazeta.pl. Jak dodał, w czasie kampanii wyborczej ludzie chętniej wpłacali pieniądze. - Teraz potrzeba dalszej mobilizacji. Niestety nie słychać, żeby pan Domański miał wypłacić pieniądze - stwierdził polityk

PKW przyjęła sprawozdanie PiS. "Uchwała nietypowa"

Pod koniec zeszłego roku Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe PiS za ostatnie wybory parlamentarne. Pierwotnie PKW dokument odrzuciła, ale odwołanie partii od tego postanowienia uwzględniła Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Część członków PKW oraz koalicja rządowa nie uznają bowiem wyroku Sądu Najwyższego, ponieważ wydała go Izba, której status został zakwestionowany przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Szef PKW przyznał jednak, że ta "uchwała jest nietypowa". Stwierdzono w niej bowiem, że "została podjęta wyłącznie w wyniku uwzględnienia skargi przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i jest immanentnie i bezpośrednio powiązana z orzeczeniem, które musi pochodzić od organu będącego sądem w rozumieniu Konstytucji i Kodeksu wyborczego". "PKW nie przesądza przy tym, iż IKNiSP SN jest sądem i nie przesądza o skuteczności orzeczenia" - podkreślono w uchwale. - Na wniosek części członków PKW wyraźnie podkreśliliśmy, że w dalszym ciągu są wątpliwości - realizując orzeczenia Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - co do statusu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i sędziów orzekających w tej izbie - powiedział Sylwester Marciniak.

Zobacz wideo Kaczyński chce nowej konstytucji. "Nam się to należy!"

Czytaj także: Shutdown rządu w USA. Administracja Trumpa przestała działać. "Nikt w Kapitolu nie wie, co dalej".

Źródło: "Fakt"

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło