​Twój pies nie rozstaje się z piłką? Sprawdź, czy nie jest uzależniony

2 tygodni temu 17

Nowe badania naukowe sugerują, że niektóre psy mogą wykazywać zachowania przypominające uzależnienie od swoich ulubionych zabawek. Analiza 105 pupili wykazała, że część z nich przejawia silne przywiązanie do piłek czy maskotek, jednocześnie wykazując niepokój, brak samokontroli czy obsesyjne poszukiwanie zabawki. Chociaż naukowcy podkreślają, że nie można jednoznacznie mówić o uzależnieniu w ludzkim rozumieniu, wyniki badań otwierają nowe pole do dyskusji na temat psich zachowań i ich przyczyn.

  • Badania sugerują, że niektóre psy wykazują zachowania przypominające uzależnienie od zabawek. Szczególne tendencje zaobserwowano u terierów i owczarków.
  • Naukowcy podkreślają, że nie wszystkie takie zachowania są szkodliwe i nie muszą oznaczać uzależnienia w ludzkim rozumieniu.
  • Temat wymaga dalszych badań, by określić, kiedy przywiązanie do zabawki staje się problemem.
  • Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Alja Mazzini, Katja Senn, Federico Monteleone i Stefanie Riemer przeprowadzili szeroko zakrojone badanie z udziałem 105 psów różnych ras i w różnym wieku. Ich wyniki opublikowano na łamach "Scientific Reports". Zwierzęta obserwowano podczas szeregu zadań związanych z ich ulubionymi zabawkami - od zabawy po próby zdobycia niedostępnej piłki czy maskotki. Badacze analizowali m.in. intensywność reakcji czworonogów, ich poziom frustracji oraz zdolność do samokontroli, gdy nie mogły bawić się wybraną zabawką.

Wyniki badania wykazały, że aż 33 psy przejawiały szczególnie silne zachowania o charakterze uzależniającym. Najbardziej podatne okazały się rasy terierów i owczarków. Częściej wykazywały niepokój, uporczywie próbowały dostać się do zabawki, a nawet rezygnowały z jedzenia na rzecz zabawy. Naukowcy sugerują, że istotną rolę odgrywają tu zarówno czynniki genetyczne, jak i środowiskowe.

Eksperci podkreślają, że choć zachowania psów mogą przypominać uzależnienie, nie zawsze wiążą się z negatywnymi konsekwencjami dla zwierzęcia. Kluczowe jest, czy pies odczuwa stres lub cierpi, gdy nie ma dostępu do zabawki. Właściciele powinni obserwować swoich pupili, ale nie ma powodu do niepokoju, jeśli przywiązanie do piłki czy maskotki nie wpływa negatywnie na codzienne funkcjonowanie psa.

Naukowcy są zgodni, że temat wymaga dalszych badań. Potrzebne są kolejne analizy, by lepiej zrozumieć, jak często występują tego typu zachowania w populacji psów i czy mogą prowadzić do realnych problemów zdrowotnych. Do tego czasu właściciele powinni zachować zdrowy rozsądek i reagować na ewentualne niepokojące sygnały u swoich pupili. O sprawie informował "The Guardian".

Tymczasem dla zwierząt kotowatych, warszawskie ZOO rozpoczęło nietypową akcję. W jej ramach zachęca mieszkańców do przekazywania piłek dla dzikich kotów zamieszkujących ogród zoologiczny. Zbiórka potrwa od 8 do 31 października i odbywa się codziennie w godzinach 7:00-19:00 przy wejściach od ulicy Ratuszowej oraz Mostu Gdańskiego.

Lwy, gepardy, lamparty amurskie, irbisy śnieżne oraz serwale to gatunki, które szczególnie upodobały sobie zabawę piłkami. Takie aktywności pozwalają zwierzętom rozwijać instynkty, poprawiać refleks oraz wzmacniać siłę. Piłki stanowią ważny element tzw. enrichmentu, czyli wzbogacania codziennego życia i aktywności zwierząt w ZOO.

Organizatorzy proszą o przekazywanie czystych i zadbanych piłek do gry w nogę, siatkówkę lub piłkę ręczną. Piłki szybko stają się przedmiotem intensywnych zabaw, dlatego ich wytrzymałość jest szczególnie ważna.

Przeczytaj źródło