Tusk tworzy "grupę komandosów". Nie zabrakło radykalnych decyzji kadrowych [OPINIA]

1 tydzień temu 14

Po prawie dwóch miesiącach oczekiwań poznaliśmy skład nowej rady ministrów. Część decyzji kadrowych jest sensowna – jak jasne wskazanie gospodarczego centrum rządu, wzmocnienie Radosława Sikorskiego czy utworzenie resortu energii. Część budzi wątpliwości, niektórzy nowi ministrowie są na tyle nieznani, że ich nominacja nie wywoła większych emocji.

Nie zabrakło radykalnych, przykuwających uwagę mediów decyzji kadrowych: z rządu odszedł Adam Bodnar – na stanowisku ministra sprawiedliwości zastąpił go sędzia Waldemar Żurek – oraz ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Utworzono gospodarczy superresort, łączący gospodarkę i finanse dla Andrzeja Domańskiego oraz Ministerstwo Energii, na którego czele stanął Miłosz Motyka z PSL. Stanowisko wicepremiera otrzymał też Radek Sikorski, do którego resortu ponownie ma wrócić polityka europejska.

Jednocześnie, przedstawiając nowy skład swojego gabinetu, Tusk jak na razie nie przedstawił wizji na drugą połowę kadencji. Wręcz przeciwnie, można odnieść wrażenie, że nowy gabinet ma jeszcze bardziej realizować dotychczasową politykę.

Przeczytaj źródło