Turkusowe światła w samochodach - ruszają testy autonomicznych Mercedesów na niemieckich drogach

5 dni temu 9

Koncern Mercedes-Benz, pionier w dziedzinie pojazdów przyszłości, otrzymał właśnie w Niemczech przełomową zgodę na testowanie turkusowych świateł, które mają sygnalizować aktywny tryb zautomatyzowanej jazdy. To krok, który może zdefiniować globalny standard na drogach.

Kiedy myślimy o światłach samochodowych, do głowy przychodzą nam standardowe kolory – biel, czerwień i pomarańcz. Jednak przyszłość motoryzacji, w której kluczową rolę odgrywa jazda autonomiczna, wymaga nowej formy komunikacji. Koncern Mercedes-Benz, pionier w dziedzinie pojazdów przyszłości, otrzymał właśnie w Niemczech przełomową zgodę na testowanie turkusowych świateł, które mają sygnalizować aktywny tryb zautomatyzowanej jazdy. To krok, który może zdefiniować globalny standard na drogach.

 

Niemcy pionierem, Mercedes-Benz innowatorem – testy do 2028 roku

Intensywne prace nad technologią pojazdów autonomicznych to jeden z głównych kierunków rozwoju niemieckiego giganta. Obok zaawansowanych systemów odpowiedzialnych za efektywne prowadzenie, inżynierowie stawiają na rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo i przejrzystość na drodze.

Władze Niemiec, a konkretnie Regionalna Rada Stuttgartu, udzieliły Mercedes-Benz specjalnej zgody na wykorzystywanie turkusowych świateł obrysowych. Zezwolenie ma charakter testowy, obejmuje cały kraj i obowiązuje wstępnie do lipca 2028 roku. Nie jest to przypadek – Niemcy już wcześniej jako pierwszy kraj na świecie dopuściły możliwość warunkowo zautomatyzowanej jazdy na Poziomie 3 (SAE L3) w określonych warunkach, czym znacząco wsparły rozwój technologii.

Poziom 3 autonomii, czyli kierowca ma wolne ręce

Turkusowe światła są ściśle związane z aktywacją systemu DRIVE PILOT – autorskiego rozwiązania Mercedes-Benz, które jest przykładem warunkowej automatyzacji Poziomu 3. Zgodnie z klasyfikacją SAE, Poziom 3 (Conditional Automation) to pierwszy moment, kiedy kierowca może legalnie odwrócić wzrok od drogi i zająć się innymi czynnościami (np. oglądaniem filmu, przeglądaniem poczty), pod warunkiem, że będzie gotów do przejęcia kontroli w ciągu kilku sekund, gdy system o to poprosi.

System DRIVE PILOT w Niemczech może działać obecnie na wybranych odcinkach autostrad z prędkością sięgającą 95 km/h. Właśnie w tym momencie, gdy pojazd staje się „autonomiczny”, włączane są turkusowe światła, informując otoczenie o zmianie statusu prowadzenia.

Dlaczego turkus, a nie inny kolor – międzynarodowy standard i bezpieczeństwo

Wybór koloru turkusowego, który pojawia się w światłach obrysowych, w przednich i tylnych lampach oraz w lusterkach zewnętrznych, nie jest przypadkowy. Jest to efekt dogłębnej analizy pod kątem bezpieczeństwa i psychologii.

Turkusowy spełnia dwa kluczowe kryteria:

  • jest bardzo dobrze widoczny, a jednocześnie nie koliduje z kolorystyką obowiązujących świateł drogowych (czerwony, żółty, biały) ani pojazdów uprzywilejowanych (niebieski)
  • jego zastosowanie zostało już uwzględnione w międzynarodowych normach i projektach regulacji dotyczących jazdy autonomicznej, takich jak SAE J3134 czy wytyczne UNECE (Europejskiej Komisji Gospodarczej). To jest klucz do stworzenia globalnie spójnego systemu oznakowania.

Większe bezpieczeństwo i czytelność dla służb

Nowe oświetlenie zewnętrzne pełni funkcję informacyjną, która bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo ruchu drogowego:

  • Inni kierowcy – mogą łatwiej przewidzieć zachowanie pojazdu, który porusza się pod kontrolą komputera, a nie człowieka.
  • Służby drogowe i policja – mają natychmiastową informację o statusie jazdy. Ułatwia to egzekwowanie prawa i ocenę, czy kierowca ma prawo w danym momencie nie zajmować się prowadzeniem.

Podobne rozwiązania, testowane przez Mercedes-Benz od 2023 roku w amerykańskich stanach Nevada i Kalifornia, pokazują globalny kierunek zmian. Zezwolenie uzyskane w Niemczech to pierwszy, ale bardzo ważny krok w Europie, który prowadzi do standaryzacji komunikacji między pojazdami autonomicznymi a resztą uczestników ruchu. Wyniki tych badań mają szansę stać się podstawą prawną dla seryjnego wdrożenia turkusowych świateł na całym kontynencie.

Turkusowy sygnał – przyszłość, która nadchodzi

Dla użytkowników oznacza to nie tylko komfort, ale przede wszystkim nową jakość bezpieczeństwa. Turkusowe światła, choć na razie testowe, to jasny sygnał, że motoryzacja wkracza w kolejną, w pełni zautomatyzowaną fazę. W kontekście globalnych prac nad ujednoliceniem przepisów, a także przygotowywania się przez Polskę do zmian prawnych, które umożliwią testy aut autonomicznych, turkus może stać się kolorem nowej normalności na naszych drogach.

Przeczytaj źródło