Tu się mieści najgorsze piekło Putina. Kolonia karna na końcu świata

1 miesiąc temu 26

Data utworzenia: 19 września 2025, 9:58.

Na skraju cywilizacji, gdzie lodowate wiatry Syberii i Arktyki tną jak noże, wznoszą się mury kolonii karnych, które dla wielu są grobem za życia. Te ponure twierdze, takie jak IK-3 "Polarny Wilk" w Charpie czy IK-6 w Melekhovie, to nie tylko więzienia — to narzędzia Kremla, które miażdżą opór i ludzką godność. W cieniu propagandy o "wielkiej Rosji" skazani — od politycznych buntowników po kryminalnych recydywistów — walczą o przetrwanie w warunkach rodem z najczarniejszych kart historii.

Najgorsze kolonie karne w Rosji. Foto: Sputnik/Vyacheslav Prokofyev/reuters, Andrei Tkachev/TASS / Zuma Press

Rosja, z ponad 700 koloniami karnymi, więzi proporcjonalnie najwięcej ludzi w Europie — około 400 tys. osadzonych w 2023 r., choć wojna w Ukrainie spowodowała masowe werbunki, prowadząc do zamykania niektórych obozów z braku "materiału ludzkiego". Te "gułagi Putina" to nie tylko mury i drut kolczasty — to fabryki strachu, gdzie tortury, wyzysk i zimno łamią ciała i duchy. Relacje ocalałych, zbierane przez organizacje jak Memoriał czy Rosja za Kratkami, malują obraz, w którym przetrwanie to cud, a wolność — odległe marzenie.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Źródło: Fakt online

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło