Trzy ryzyka dla światowej gospodarki. Rosną obawy przed kolejnym szokiem

2 tygodni temu 14

Ekonomiści ostrzegają przed spowolnieniem światowej gospodarki. Prognozują spadek globalnego wzrostu gospodarczego w przyszłym roku, obawiają się wpływu ceł na konsumpcję w Stanach Zjednoczonych i odwrócenia tendencji wzrostowej w branży sztucznej inteligencji.

Światowa gospodarka jak na razie nie została złamana przez falę najwyższych amerykańskich ceł od lat 30. XX wieku, ponieważ amerykańscy konsumenci nadal wydawali pieniądze, firmy absorbowały wyższe koszty, a boom na sztuczną inteligencję napędzał nową falę optymizmu - informuje Bloomberg

Ale na scenę znów wkroczył Donald Trump i rzucił nową groźbęcło w wysokości 100 proc. na chińskie towary już od 1 listopada. Efekt? Giełdy w USA runęły, z rynku "wyparowało" ok. 2 bln dolarów kapitalizacji, najgorszy dzień na amerykańskiej giełdzie od wielu miesięcy.

Skoro Polacy zarabiają więcej, to dlaczego uważają, że biednieją? Analityk odpowiada

Jak odporna okaże się światowa gospodarka? Trump ją testuje

Choć swoją grę w straszenie absurdalnie wysokimi cłami prowadzi niemal od początku drugiej kadencji, to piątkowe oświadczenie na nowo rozbudziło obawy przed kolejnym szokiem w światowej gospodarce.

Ale ekonomiści, prognozując jego ryzyko, patrzą nie tylko na Biały Dom i politykę celną, ale także rosnący dług publiczny i bańkę na rynku akcji spółek technologicznych w USA.

"Odporność gospodarki jest mile widziana, ale nie sądzę, aby była trwała" - uważa Karen Dynan, profesor ekonomii na Uniwersytecie Harvarda i starszy pracownik naukowy w Peterson Institute for International Economics. Jej zdaniem "będziemy świadkami spowolnienia".

"Konsekwencje wydają się nieuniknione"

"Światowa gospodarka musi walczyć z coraz większymi przeciwnościami. Chociaż kuszące jest myślenie, że globalny eksport pozostanie nietknięty przez amerykańskie cła, to jednak konsekwencje (wojny handlowej - red.) wydają się nieuniknione" - ocenia Frederic Neumann, główny ekonomista ds. Azji w HSBC Holdings w Hongkongu.

W scenariuszu nakreślonym przez Oxford Economics spowolnienie w amerykańskim sektorze technologicznym spowodowałoby, że największa gospodarka świata zbliżyłaby się do recesji, a globalny wzrost gospodarczy w 2026 r. wyniósłby 2 proc. zamiast prognozowanych 2,5 proc. - z perspektywą jeszcze większego spadku.

I właśnie dlatego ekonomiści bardzo uważnie przyglądają się temu, co dzieje się w branży technologicznej w USA.

Źródło: Bloomberg

Przeczytaj źródło