Trump zajechał drogę Macronowi. Prezydent Francji wyciągnął telefon. "Czekam"

Emmanuel Macron zadzwonił do Donalda Trumpa

Portal Brut opublikował nagranie przedstawiające Emmanuela Macrona rozmawiającego z policjantem w Nowym Jorku, gdzie niedługo wcześniej odbyła się 80. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według doniesień portalu TVA Nouvelles, kiedy prezydent zamierzał pojechać do francuskiej ambasady, jego pojazd został zatrzymany z powodu środków bezpieczeństwa obowiązujących podczas przejazdu kolumny Donalda Trumpa. Emmanuel Macron postanowił więc do niego zadzwonić. - Jak się masz? Zgadnij, co się stało. Czekam na ulicy, bo wszystko jest zamknięte - powiedział francuski polityk. Następnie poszedł dalej pieszo.

Francja uznała Palestynę

Emmanuel Macron w poniedziałek 22 września wygłosił przemówienie, podczas którego poinformował, że Francja uznaje państwowość Palestyny. - Jesteśmy tu, bo nadszedł czas. Nadszedł czas, by uwolnić 48 zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Nadszedł czas, by położyć kres wojnie, bombardowaniom w Strefie Gazy, masakrom i ucieczce ludności - powiedział prezydent Francji. Stwierdził on również, że "uznanie Państwa Palestyńskiego jest porażką Hamasu i wszystkich tych, którzy podżegają do antysemickiej nienawiści, pielęgnują obsesje antysyjonistyczne i dążą do zniszczenia izraelskiego państwa". 

Palestyna o Francji

Palestyna "z zadowoleniem przyjęła uznanie Państwa Palestyńskiego przez zaprzyjaźnioną Republikę Francuską". Jak wskazano, jest to bowiem "historyczna i odważna" decyzja, która wspiera wysiłki na rzecz pokoju i wdrażania rozwiązania dwupaństwowego. "Ministerstwo, dziękując Francji, jej prezydentowi, rządowi i narodowi, potwierdza gotowość Państwa Palestyńskiego do zacieśniania i rozwijania stosunków dwustronnych oraz zacieśniania współpracy we wszystkich dziedzinach" - napisało palestyńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.