Problemy podczas lotu Trumpa
Do zdarzenia doszło 16 września, gdy samolot Spirit Airlines, który leciał z Fort Lauderdale do Bostonu, znalazł się wyjątkowo blisko Air Force One, który zmierzał do Londynu. Samoloty znajdowały się nad Long Island, gdy kontrolerzy lotów zauważyli, że lecą wyjątkowo blisko siebie. Według ustaleń medialnych, przez krótki czas maszyny znajdowały się około 11 mil (ok. 18 km) od siebie.
Zobacz wideo Oklaski z Kremla. Tusk, Nawrocki, Ukraina [CTB odc. 62]
Szybka reakcja kontrolerów
Na nagraniach ze strony liveatc.net słychać, jak kontroler nakazywał pilotowi Spirit Airlines, aby ten skręcił 20 stopni w prawo, żeby uniknąć ewentualnego zderzenia. Rzecznik linii w rozmowie z CBS News przekazał, że "lot 1300 Spirit Airlines postępował zgodnie z procedurami i instrukcjami kontroli ruchu lotniczego (ATC) w drodze do Bostonu i spokojnie wylądował".
Trump w Wielkiej Brytanii
Prezydent USA Donald Trump rozpoczął we wtorek wizytę w Wielkiej Brytanii. Przybył na zaproszenie króla Karola III. Samolot amerykańskiego prezydenta wylądował na lotnisku w Stansted. Plan wizyty obejmuje między innymi spotkanie z brytyjskim monarchą oraz z premierem Keirem Starmerem - dojdzie do niej 18 września. Wcześniej do Londynu przybył amerykański sekretarz stanu Marco Rubio.