Robert Kropiwnicki pytany w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 o zapowiedzianą restrukturyzację w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i rozmowy zarządu spółki z pracownikami dot. cięć wynagrodzeń powiedział, że redukcja płac o 15 proc. to minimum. Z kolei premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd podjął już działania zmierzające do ratowania JSW. Stwierdził, że jest precyzyjny plan. Górnicy wyszli dziś na ulice.
Zrobimy wszystko, żeby tak przekształcić JSW, by ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część - obiecał premier Donald Tusk. Szef rządu dał do zrozumienia, iż obecna trudna sytuacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej spowodowana jest nie tylko uwarunkowaniami rynkowymi.
Premier przyznał, że ci, którzy zarządzali Jastrzębską Spółką Węglową, niepotrzebnie ulegali presji działaczy związkowych i to także miało wpłynąć na sytuację finansową spółki - informuje reporterka RMF FM Anna Kropaczek. Nie może być tak, że im większe tarapaty, tym wyższe zarobki, bo tak to nie pojedzie - powiedział Tusk.
Premier na spotkaniu w Raciborzu oświadczył też, że rząd podjął już działania zmierzające do ratowania JSW. Stwierdził, że jest precyzyjny plan. To jest kwestia i finansów i dobrowolnych odejść z pracy - zaznaczył Tusk i dodał, że plan będzie niedługo zaprezentowany przez ministrów odpowiedzialnych za odpowiednie dziedziny. Kiedy to nastąpi? Tego jeszcze nie wiadomo.
Według wiceministra aktywów państwowych Roberta Kropiwnickiego płace w restrukturyzowanej Jastrzębskiej Spółce Węglowej powinny być zredukowane o minimum 15 proc. Jak przypomniał, spółka w przeszłości godziła się już na takie rozwiązania, by ocalić firmę.
JSW podjęła decyzję o restrukturyzacji, co oznacza duże zmiany organizacyjne. Jednym z elementów może być ograniczenie liczby pracowników - jest to zapowiadane od dłuższego czasu - powiedział w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 Kropiwnicki.
Minister aktywów państwowych przypomniał, że podobne działania były już podejmowane w przeszłości, gdy załoga godziła się na obniżki, by ratować firmę. Obecnie zarząd prowadzi rozmowy ze związkami zawodowymi dotyczące zarówno wynagrodzeń, jak i dodatkowych świadczeń, takich jak premie, "barbórka" czy trzynaste pensje.
Wypłata dodatkowych świadczeń dla pracowników JSW zależy od wyników negocjacji zarządu ze stroną społeczną. Wiceszef MAP zapewnił, że podstawowe wynagrodzenia nie są zagrożone, jednak dodatki i premie mogą zostać ograniczone.
Od południa na ulicach Jastrzębia trwa protest górników, którzy chcą zwrócić uwagę na trudną sytuację w JSW. Górnicy najpierw blokowali ronda, obecnie protestują przed siedzibą JSW. Obecny na miejscu reporter RMF FM Marcin Buczek przyznał, że część manifestujących zaczyna się już rozchodzić.
Zarząd JSW, wspierany przez resort aktywów państwowych, domaga się zwrotu 1,6 mld zł zapłaconych w latach 2023-2024 w ramach tzw. składki solidarnościowej. W kwietniu spółka wystąpiła o zwrot tych środków do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, jednak resort odrzucił wniosek, argumentując brak kompetencji do oceny zgodności ustawy z konstytucją. W lipcu JSW ponownie złożyła wniosek o rozpatrzenie sprawy.
Minister energii poinformował, że w projekcie budżetu na 2026 rok przewidziano 5,5 mld zł na wsparcie dla górnictwa. Według resortu, na ten moment jest to kwota wystarczająca, jednak sytuacja będzie monitorowana na bieżąco.
Od końca 2024 roku JSW realizuje Plan Strategicznej Transformacji, mający na celu zwiększenie wydobycia i poprawę efektywności. Zarząd spółki podjął uchwałę o rozpoczęciu przygotowań do procesu restrukturyzacji. Do końca stycznia 2026 roku ma zostać wypracowane porozumienie ze stroną społeczną dotyczące kosztów wynagrodzeń, nowych warunków finansowania oraz możliwych form wsparcia ze strony Skarbu Państwa.
W pierwszej połowie 2025 roku JSW odnotowała 2,075 mld zł straty netto oraz spadek przychodów o 1,461 mld zł w porównaniu do analogicznego okresu 2024 roku. Główną przyczyną były spadki cen węgla koksowego i energetycznego.

2 tygodni temu
12






English (US) ·
Polish (PL) ·