Tragiczny czwartek na polskich trasach. Nie żyje pieszy, lądował śmigłowiec LPR

1 tydzień temu 5

Czwartek 23 października przyniósł falę dramatycznych wypadków w okolicy Torunia, które sparaliżowały ruch na kluczowych trasach. Najpierw na DK15 w Rogówku doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego, który zginął na miejscu mimo interwencji LPR. Chwilę później na autostradzie A1 przewróciła się ciężarówka, blokując ruch w obu kierunkach i rozsypując ładunek mięsa na jezdnię. W obu przypadkach służby zablokowały trasy i prowadziły intensywne działania.

Wypadek pod Toruniem. 57-latek zginął pod kołami

Czwartek 23 października upłynął pod znakiem poważnych utrudnień i tragedii drogowych w rejonie Torunia. Około godziny 17:45 w miejscowości Rogówko na Drodze Krajowej nr 15 doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Wstępne ustalenia policji wykazały, że 21-letnia kierująca samochodem marki Audi, jadąca w kierunku Torunia, uderzyła w 57-letniego mężczyznę. Pieszy przechodził przez jezdnię poza wyznaczonym przejściem. Mimo natychmiastowej akcji służb, w tym lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i podjętej reanimacji, lekarz stwierdził zgon 57-latka. Jak potwierdziła policja, kierująca Audi była trzeźwa.

21-letnia kierująca osobowym audi, jadąc w kierunku Torunia potrąciła mężczyznę przekraczającego jezdnię - mówi mł. asp. Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Do zdarzenia doszło poza przejściem dla pieszych, w trudnych warunkach pogodowych. Kierująca autem była trzeźwa.

Wypadek pod Toruniem. Drogi są zablokowane

Dramat na DK15 spowodował całkowite zablokowanie drogi, a policja została zmuszona do zorganizowania objazdów okolicznymi drogami, aby rozładować ruch. To jednak nie był jedyny poważny incydent tego popołudnia, który sparaliżował regionalny transport. Nieco później, bo około godziny 18:14, doszło do wypadku na autostradzie A1, na 129. kilometrze w okolicach MOP Nowy Dwór Wschód. Przewróciła się tam ciężarówka transportująca mięso. Ustalenia policjantów wskazały, że zdarzenie było wynikiem strzelenia opony w zestawie pojazdów, co doprowadziło do utraty kontroli nad kierownicą.

Droga w kierunku Gdańska zablokowana przez wypadek. Omijaj te miejsca

Wypadek na A1 miał poważne konsekwencje dla przejezdności autostrady. Ciężarówka zablokowała oba pasy w kierunku Gdańska, a jej ładunek (mięso) wysypał się i zajął jeden pas ruchu w kierunku przeciwnym, czyli w stronę Łodzi. W efekcie, autostrada była zablokowana niemal w całości, choć jeden pas w kierunku Łodzi ostatecznie udało się udrożnić. Kierowca ciężarówki został natychmiast objęty opieką Zespołu Ratownictwa Medycznego. Strażacy niezwłocznie rozpoczęli prace nad usunięciem ładunku i udrożnieniem zablokowanych pasów. Utrudnienia na obu kluczowych drogach wciąż trwają.

Przeczytaj źródło