Tragedia pod Oławą. Motocykl stanął w płomieniach, auto zatrzymało się w rowie

1 miesiąc temu 18

Data utworzenia: 21 września 2025, 8:55.

Tragedia na drodze pod Oławą. Motocykl zderzył się z samochodem osobowym i stanął w płomieniach. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo błyskawicznej reakcji służb życia 35-letniego motocyklisty nie udało się uratować.

Tragedia na drodze niedaleko Oławy. 35-letni motocyklista zginął na miejscu. Foto: Oława na sygnale / Facebook

Do tragedii doszło w sobotę, 20 września po godz. 19.00 na trasie pomiędzy Sobociskiem a Jarosławicami (woj. dolnośląskie). Jak opisuje portal Oława24.pl, na prostym odcinku drogi sportowy motocykl marki Suzuki zderzył się z osobową skodą, po czym stanął w płomieniach, a samochód wpadł do przydrożnego rowu.

Tragiczny wypadek pod Oławą. Motocyklista zginął na miejscu

Na miejsce skierowano wszystkie służby — policję, straż pożarną i ratowników medycznych. Do akcji wysłano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Niestety, pomimo podjętej reanimacji życia 35-letniego motocyklisty nie udało się uratować.

Jak opisuje portal Oława24.pl, kierowca skody podróżował sam i nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale został przewieziony do szpitala na badania. Ustaleniem dokładnych okoliczności i przyczyn wypadku zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora. Po wypadku droga była całkowicie zablokowana.

(Źródło: Oława24.pl, Oława na Sygnale)

Zobacz też: Wraca sprawa zabójstwa biznesmena ze Sławkowa. Prokuratura i rodzina nie odpuszczają

/4

Oława na sygnale / Facebook

Tragedia na drodze pomiędzy Sobociskiem a Jarosławicami niedaleko Oławy.

/4

Oława na sygnale / Facebook

Motocykl zderzył się z osobową skodą, po czym stanął w płomieniach, a samochód wpadł do rowu. 35-letni motocyklista zginął na miejscu.

/4

Oława na sygnale / Facebook

Na miejsce skierowano wszystkie służby ratownicze. Do akcji wysłano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).

/4

Oława na sygnale / Facebook

Ustaleniem dokładnych okoliczności i przyczyn wypadku zajmuje się policja pod nadzorem prokuratora.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło