Tragedia na wakacjach. Popłynęła w luksusowy rejs. Zostawili ją samą na wyspie

17 godziny temu 7

80-letnia Australijka została znaleziona martwa na wyspie Wielkiej Rafy Koralowej. Kobieta podróżowała luksusowym statkiem wycieczkowym, który pozostawił ją na lądzie.

Chilli Beach, Australia Fot. Wikimedia Commons / PotMart186 (CC BY-SA 4.0)

80-letnia Australijka pozostawiona na wyspie przez statek wycieczkowy

W środę 29 października BBC doniosło, że na Wielkiej Rafie Koralowej doszło do tragicznego odkrycia. Na wyspie znaleziono ciało 80-letniej Australijki. Jak się okazuje, została pozostawiona przez luksusowy statek wycieczkowy, którym podróżowała. Koszt biletów na tę podróż sięgał dziesiątek tysięcy dolarów. Kobieta w sobotę wędrowała po wyspie Lizard, oddalonej o 250 kilometrów od Cairns, wraz z innymi pasażerami statku Coral Adventurer i prawdopodobnie oddzieliła się od grupy, by odpocząć. Statek powrócił na miejsce kilka godzin później, gdy załoga zorientowała się, że kobieta zaginęła. Niestety, jej ciało odnaleziono w niedzielę rano w ramach szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej. Szczegóły sprawy nie zostały ujawnione. Australijska Agencja Bezpieczeństwa Morskiego poinformowała, że prowadzi śledztwo i spotka się z załogą statku jeszcze w tym tygodniu. Jak przekazano, o zaginięciu kobiety załoga statku poinformowała służby w sobotę o godzinie 21.

Statek kontynuuje rejs

Policja w Queensland poinformowała, że sporządzi raport dotyczący "nagłej i niezawinionej śmierci" kobiety, który następnie trafi do koronera. Dyrektor generalny Coral Expeditions Mark Fifield poinformował, że personel skontaktował się z rodziną zmarłej. "Zespół Coral Expeditions skontaktował się z rodziną kobiety i będzie ją wspierał w tym trudnym czasie" - podkreślono w oświadczeniu. - Takie incydenty są rzadkie, a statki wycieczkowe mają systemy rejestrujące, którzy pasażerowie wchodzą na pokład i z niego schodzą - oceniła Harriet Mallinson, redaktorka w serwisie podróżniczym Sailawaze. Jak dodała, linie wycieczkowe traktują te procedury bardzo poważnie i stosują "sprytne rozwiązania" technologiczne, które mają zapobiegać takim incydentom. - To najprawdopodobniej tragiczny jednorazowy przypadek - dodała. Wiadomo, że statek kontynuuje obecnie rejs do Darwin.

Zobacz wideo W szlafroku przyjechał na stację paliw. Rozlał benzynę i podpalił

Czytaj także: "Zabójstwo 35-letniego Polaka w Meksyku. Są wyniki szczegółowych badań".

Źródła: BBC, ABC News

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło