Fot. Komenda Powiatowa Policji w Oławie
W niedzielę, 9 listopada, wczesnym rankiem doszło do dramatycznego wypadku samochodowego na Dolnym Śląsku. Pierwsze informacje o tragedii podał lokalny portal Oława24.pl. Służby ratunkowe wciąż pracują na miejscu zdarzenia, a mieszkańcy regionu są wstrząśnięci tym tragicznym wydarzeniem.
Jak doszło do wypadku?
Według wstępnych ustaleń, kierowca Volkswagena jechał z Minkowic Oławskich w kierunku Janikowa. Na łuku drogi prawdopodobnie nie dostosował prędkości do trudnych warunków - zjechał z jezdni i uderzył w drzewo.
Siła uderzenia musiała być ogromna, samochód został roztrzaskany, a silnik wypadł z karoserii i wylądował po przeciwnej stronie drogi - relacjonuje portal Oława24.pl. Niestety, mężczyzna w wyniku poniesionych obrażeń zginął na miejscu.
Akcja służb ratunkowych
Na miejscu wypadku działało łącznie pięć zastępów straży pożarnej: OSP Bystrzyca, JRG Oława oraz JRG Jelcz-Laskowice, a także policja i pogotowie ratunkowe. Asp. szt. Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej w Oławie przekazała:
Trwają czynności wyjaśniające zdarzenie, droga będzie zablokowana jeszcze przynajmniej do godz. 10.
ZOBACZ TAKŻE: Awantura w Radiu Zet, poszło o Zbigniewa Ziobro. Padły mocne słowa. “Polityczny cyrk”
Warunki na drodze i apel policji
Policja ostrzega przed trudnymi warunkami drogowymi w regionie. Mgła ogranicza widoczność do kilkunastu metrów, a mokra i śliska nawierzchnia zwiększa ryzyko wypadków. Funkcjonariusze przypominają, że nawet niewielkie przekroczenie prędkości w takich warunkach może zakończyć się tragedią.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na drogach leśnych - dodaje policja.

1 dzień temu
5




English (US) ·
Polish (PL) ·