W poniedziałek 28 lipca świat artystyczny pożegnał aktorkę kabaretową Joannę Kołaczkowską. 59-latka odeszła z tego świata ponad tydzień wcześniej. Na warszawskim cmentarzu na Powązkach zgromadziły się tłumy fanów oraz znajomych z branży. Po uroczystościach wiele osób zdecydowało się na to, by pożegnać artystkę po raz kolejny za pomocą mediów społecznościowych. Na taki krok zdecydował się między innymi Tomasz Wolny. Jego wpis wzruszył internautów.
17 lipca zmarła gwiazda kabaretu Hrabi Joanna Kołaczkowska. Artystka przegrała walkę z chorobą, z którą mierzyła się od kilku miesięcy.
28 lipa w Warszawie odbył się pogrzeb Joanny. Uroczystość została podzielona na dwie części. Pierwsza z nich odbywała się w kościele, a druga zgodnie z życzeniem aktorki miała charakter świecki. W jej trakcie swoje przemówienia wygłosili między innymi: Szymon Majewski, Marzena Rogalska, czy Edyta Bartosiewicz.
Pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej było dość niecodzienne. Nie zabrakło na nim wyświetlania archiwalnych filmów z artystką, odtwarzania ulubionych piosenek czy możliwości oglądania przez żałobników zdjęć gwiazdy kabaretu "Hrabi". Wszystko odbyło się w atmosferze spokoju i miłości - dokładnie tak, jak chciała tego Kołaczkowska.
Również po zakończeniu uroczystości wiele gwiazd zdecydowało się jeszcze raz opublikować swoje wspomnienia o Joannie Kołaczkowskiej. Osobistym wpisem podzieliła się z internautami między innymi Katarzyna Żak, która zdradziła jak wyglądał pogrzeb artystki.
Po pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej głos publicznie postanowił zabrać także Tomasz Wolny. Prezenter opublikował na Instagramie wspólne zdjęcie ze zmarłą, a w opisie pod postem przytoczył słowa, które wypowiedział ksiądz podczas pogrzebu Joanny.
"Dziękujemy za to, że mieliśmy ten przywilej żyć w tych czasach kiedy ona była tutaj na ziemi. Chcemy ci podziękować za tę krystaliczną, czystą miłość i krystalicznie czystą radość, jaką nam dawała. Tak, że mogliśmy na chwilę zapomnieć o problemach własnych" - pisał.
Dziennikarz nie krył swojego wzruszenia. Po raz ostatni postanowił podziękować Kołaczkowskiej za ich znajomość.
"I niby to było ostatnie pożegnanie, a jednak zostanie z nami na zawsze... i na zawsze w kolorze. W tym najdoskonalszym świecie czas na brawa nr 6! Do zobaczenia Asiu" - zakończył swój wpis.
W komentarzach pod postem oczywiście pojawiło się wiele głosów wsparcia dla Tomasza Wolnego. Internauci podzielili jego zdanie do co zmarłej i zaznaczyli, że była ona wyjątkową osobą.
Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Były mąż Kołaczkowskiej przemówił na pogrzebie. Poruszające słowa
Dzień po pogrzebie Kołaczkowskiej to znaleziono na jej grobie. Łzy same płyną
"Kabarety na żywo" pożegnały Kołaczkowską. Słowa chwytają za serce