Tomasz Sekielski: jak dziennikarz zrzucił niemal 100 kilogramów i odmienił swoje życie

5 dni temu 13

Dziennikarz od lat zmagał się z efektem jojo, który sprawiał, że jego waga nieustannie się wahała. Ostatecznie osiągnął niemal 200 kilogramów, co stanowiło poważne zagrożenie dla jego zdrowia i życia. Taka sytuacja wpłynęła nie tylko na niego, ale również na jego rodzinę. Sekielski zdecydował, że czas na zmiany i walkę z nadwagą.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Operacja bariatryczna jako punkt zwrotny

Droga do zdrowia nie była łatwa. Dziennikarz podjął decyzję o operacji bariatrycznej, ale zanim mogła zostać przeprowadzona, musiał schudnąć około 30 kilogramów. Dopiero po spełnieniu tego warunku lekarze mogli zmniejszyć jego żołądek. Od niemal pięciu lat Sekielski funkcjonuje zaledwie z 20 proc. swojego żołądka.

Jednak, jak sam podkreślał w rozmowie w programie "Dzień Dobry TVN", sama operacja to dopiero początek. – To nie jest tak, że wykona się zabieg, brzuch jest mniejszy i można jeść np. same lody. To jest recepta na tragedię – mówił dziennikarz, podkreślając, że zmiana stylu życia była kluczowa.

Nowy styl życia i dieta Tomasza Sekielskiego

Sekielski całkowicie zrezygnował ze spożywania alkoholu, słodyczy, wieprzowiny i drobiu. W układaniu zbilansowanej diety wspierali go specjaliści. Obecnie jego ulubione potrawy to krem z buraka oraz krewetki w mleku kokosowym z dodatkiem komosy ryżowej i szpinaku.

Zmiana nawyków żywieniowych to jednak nie wszystko. Dziennikarz regularnie dba o aktywność fizyczną i stara się spać przynajmniej siedem godzin na dobę. Dzięki tym zmianom udało mu się zrzucić niemal 100 kilogramów, co nie tylko poprawiło jego wygląd, ale przede wszystkim pozwoliło mu zapomnieć o zagrożeniach zdrowotnych.

Tomasz Sekielski stał się inspiracją dla wielu osób zmagających się z nadwagą, udowadniając, że determinacja i konsekwencja mogą przynieść spektakularne efekty.

Przeczytaj źródło