"To właśnie z Izabelą Andrzej Duda był szczery. Zwierzał się jej"

1 tydzień temu 15

"Jak tylko rano się budziłem, to patrzyłem na Twittera, czy Andrzej czegoś głupiego tam nie napisał".

Dziękujemy, że z nami jesteś!

Andrzej Duda dołączył do Twittera w październiku 2010 r. Ten serwis społecznościowy stał się jego uzależnieniem. Profil prowadzi osobiście. Obserwował (a także zamieszczał tam wpisy) wiele anonimowych kont o bardzo dziwnych nazwach – w tym "ruchadło leśne", "dzika foczka", "Pimpusia sadełko", "jeb*** się daniel" czy "seba sra do chleba".

Korespondował też z Izabelą Pek, sympatyczką PiS, zakochaną w Dudzie. Jeździła ona zresztą z dudabusem w kampanii w 2015 r. Zawodowo zajmowała się modelingiem – pozowała nago pod pseudonimem Czarna Pantera. Pek opisała swoje miłosne rozterki i korespondencję z kandydatem, a potem już prezydentem w książce "Noce z Dudą".

Przeczytaj źródło