Król Karol III, zmagający się od blisko dwóch lat z poważną chorobą, traktuje tegoroczne Boże Narodzenie jak jedne z najważniejszych chwil w życiu. Według mediów to mogą być jego “ostatnie święta” — i właśnie z tego powodu monarcha chce, aby były jak najbardziej wyjątkowe: pełne rodziny, tradycji i spokoju. W otoczeniu najbliższych pragnie celebrować to, co najważniejsze — bo jak mówią informatorzy, czas, który mu został, jest cenny.
Świąteczna kalkulacja: dlaczego akurat teraz?
Kozaczek zauważył, że brytyjskie i amerykańskie media relacjonują, że Karol III przywiązuje ogromną wagę do tegorocznego Bożego Narodzenia. Według doniesień to być może jego ostatnia szansa, by spędzić święta w pełni sił oraz w spokoju rodzinnym.
Choć oficjalnie Pałac Buckingham nie potwierdza dramatyzujących doniesień, źródła bliskie rodzinie królewskiej twierdzą, że monarcha zdaje sobie sprawę z powagi stanu zdrowia i chce wykorzystać każdą chwilę.
- Chce jak najlepiej wykorzystać czas, który mu został - czytamy na Plejadzie.
Nie chodzi wyłącznie o gest symboliczny. Karol III zaplanował tradycyjny spacer królewskiej rodziny do kościoła św. Marii Magdaleny, jak i nagranie corocznego orędzia bożonarodzeniowego — mimo że stan zdrowia dla wielu byłby powodem, by zrezygnować. Jak napisał Kozaczek, to świadectwo przywiązania do tradycji, ale też swoiste postawienie znaku nadziei: “nie poddaję się, nawet jeśli czas jest ograniczony”.
Dla Karola to być może ważniejszy ruch niż ktokolwiek się spodziewał — przekaz, że mimo choroby, monarcha nadal chce być blisko rodziny, nadal chce spełniać królewskie obowiązki, lecz też cenić to, co najważniejsze: wspólne chwile z bliskimi.
Karol III, fot. EastNewsŚwięta z najbliższymi: kto spędzi je razem z królem
Kozaczek pisze, że scenariusz, jaki przygotowano na te święta, zakłada, że Karol III spędzi je w posiadłości rodzinnej w Norfolk, w gronie najbliższych — m.in. Księżna Kate i Książę William.
Z kolei Onet sugeruje, że do Sandringham mogą dotrzeć także rodzice Kate — co doda spotkaniu ciepła i wsparcia w tym wyjątkowym czasie. Informatorzy przekonują, że chodzi o to, by król poczuł spokój i bliskość, nawet jeśli to jednocześnie symboliczne pożegnanie — albo przynajmniej hołd dla bliskości, która w takich chwilach ma znaczenie największe.
Co ciekawe — jak donoszą brytyjskie tabloidy — w tegorocznym planie zabrakło miejsca dla Książę Harry i Meghan Markle. To decyzja, która — jeśli zostanie potwierdzona — przesyła jasny komunikat: król stawia na jedność „tu i teraz”, z ludźmi, którzy są mu najbliżsi i — według doniesień — gotowi pozostać blisko w trudnych chwilach.
W tym kontekście tegoroczne Boże Narodzenie nabiera podwójnego znaczenia: z jednej strony — jak wiele poprzednich — ma być świętem rodzinnym. Z drugiej — może to być ostatnia wspólna Wigilia z królem. Dlatego, jak przekonują informatorzy, Karol III chce, by było to święto, które zapadnie w pamięci — pełne ciepła, spokoju i bliskości.
Wiadomości, obawy i nadzieja: co mówią media o stanie zdrowia monarchy
Publiczne informacje o stanie zdrowia Karola III od miesięcy skłaniają do spekulacji. Według Plejady, monarcha od około dwóch lat zmaga się z chorobą nowotworową — co media określają jako “bitwę o życie”.
WP przypomina, że mimo to, w maju 2025 r. król wydał oświadczenie, w którym sam mówił o trudnościach związanych z leczeniem, ale jednocześnie podkreślał znaczenie solidarności, współczucia i wsparcia dla innych chorych — co pokazywało, że choć walka jest ciężka, monarcha nie traci nadziei.
Jednak bliskie otoczenie monarchy — cytowane przez brytyjskie media — przyznaje, że tym razem jesień i nadchodzące miesiące mogą być krytyczne. To dlatego Karol III chce, by święta były spokojne, intymne i przede wszystkim — rodzinne. Mówi się, że król sam prosił o spokój, tradycję i bycie otoczonym tymi, których kocha.
Wielu komentatorów zauważa, że decyzja o udziale w tradycyjnych obchodach — kościele, orędziu, spacerze — to coś więcej niż protokół. To jasny sygnał — dla rodziny, dla poddanych, dla świata: nawet jeśli czas jest krótki, godność, tradycja i rodzina pozostają wartością nie do przecenienia. Według Kozaczka Karol III chce pokazać, że mimo choroby pozostaje królem — i człowiekiem, który ceni to, co najważniejsze.
Karol III, fot. EastNews
1 dzień temu
9





English (US) ·
Polish (PL) ·