To koniec. Legenda popu ogłosiła, że schodzi ze sceny. Powód doprowadził fanów do szału

Światowa gwiazda postanowiła zakończyć karierę muzyczną. Od lat walczyła z ogromnym hejtem, który w ostatnich tygodniach strasznie wzrósł na sile. W końcu nie wytrzymała i właśnie wydała oficjalne oświadczenie.

Kariera Nelly Furtado

Na początku XXI wieku Nelly Furtado była jedną z największych gwiazd muzyki pop na świecie. Hity takie jak „Maneater”, „All Good Things” czy „Say It Right” szybko zdobyły status kultowych. Po pewnym czasie artystka zniknęła z pierwszych stron mediów, by wrócić na scenę w nowej odsłonie i znów występować na koncertach.

 Dziś, w wieku 46 lat, Nelly zachwyca nie tylko swoim głosem, ale też energią i oryginalnym stylem. Niedawno podzieliła się w sieci zdjęciem sprzed 25 lat, z okazji premiery swojego debiutanckiego albumu „Whoa, Nelly!”.

Nelly Furtado, fot. Instagram

Nelly Furtado walczy z hejtem

Nelly Furtado od lat pozostaje jednym z rozpoznawalnych głosów początku XXI wieku. Po kilkuletniej przerwie, w wieku 46 lat, powróciła w zeszłym roku na wielkie sceny, prezentując swój najnowszy album „7”. Jej występy zachwycały widownię żywiołową energią i szczerymi emocjami. Niestety, nie obyło się bez negatywnych komentarzy w internecie. Tym razem jednak krytyka nie dotyczyła muzyki, lecz wyglądu artystki — internauci chętnie oceniali jej sylwetkę, twierdząc, że jest „za pełna”.

• Ktoś musi schudnąć
• Czas na zastrzyk odchudzający
• Co ona jadła? – pisali pod postami.

Nelly Furtado otwarcie przyznaje, że jej obecna sylwetka różni się od tej sprzed dwóch dekad, choć nawet wtedy nie obyło się bez krytyki. W wywiadzie dla Page Six w 2024 roku artystka ujawniła, że w magazynach jej ciało wielokrotnie było retuszowane w Photoshopie, by „wyglądało lepiej”. Na swoim profilu w mediach społecznościowych Nelly podzieliła się refleksją na temat presji, jakiej doświadczają kobiety w przemyśle muzycznym. 

Powrót na scenę uświadomił jej, jak silny wpływ standardy dotyczące wyglądu i wagi mają na codzienne życie oraz postrzeganie artystek. Mimo bolesnych komentarzy w sieci, Nelly nie pozwala, by negatywne opinie określały jej wartość. Nadal koncentruje się na muzyce, pasji i autentyczności, pozostając wierna sobie niezależnie od ocen innych.

Niestety ku rozpaczy fanów Furtado postanowiła zakończyć ważny etap w życiu.

Nelly Furtado schodzi ze sceny

Na początku swojej kariery Nelly Furtado stawiała na swobodny, chłopięcy look – krótkie topy i luźne spodnie były jej znakiem rozpoznawczym. Później, przy okazji współpracy z Timbalandem, jej styl nabrał bardziej kobiecego charakteru. Dziś Nelly chętnie eksperymentuje z odważnymi kreacjami scenicznymi i nie waha się pokazywać zdjęć w bikini, podkreślając swoją pewność siebie.

W 2000 r. pamiętam, że pragnęłam, by jakiś dzieciak odkopał po latach mój album "Whoa, Nelly!" i uznał go za inspirujący. Nie spodziewałam się nawet, że w 2025 r. będzie tyle możliwości, by odkrywać "starą" muzykę — napisała Furtado.

W kolejnej części swojego wpisu Nelly ujawniła, że na razie robi przerwę od koncertów i skupia się na innych formach twórczości artystycznej.

Postanowiłam usunąć się w cień i przestać występować, żeby poświęcić się innym kierunkom sztuki i życiu prywatnemu, bo czuję, że to lepiej pasuje do kolejnego etapu mojego życia. Uwielbiałam moją karierę i nadal kocham tworzyć muzykę, bo zawsze uznawałam to za swoją pasję i miałam szczęście, że mogło to być również moją pracą — dodała.

Nelly Furtado, fot. East News