To jakieś fatum! Alarm w Barcelonie przed hitem z PSG w Lidze Mistrzów

1 miesiąc temu 17

FC Barcelona ma ostatnio potwornego pecha. Dopiero co dowiedzieliśmy się, że kontuzji nabawił się jej bramkarz Joan Garcia, a już nadeszły kolejne fatalne doniesienia. Urazu doznał także Raphinha, co w piątek potwierdził sam klub. Okazuje się, że dyskomfort, przez który skrzydłowy musiał zejść z boiska w meczu z Realem Oviedo, to sprawa poważniejsza niż zakładano.

SOCCER-SPAIN-BAR-GET/ Fot. REUTERS/Albert Gea

Raphinha w czwartkowym meczu z Realem Oviedo (3:1) rozegrał jedynie 65 minut. Dość niespodziewanie trener Hansi Flick postanowił zdjąć go z boiska, a w jego miejsce wprowadził Roberta Lewandowskiego. Zmiana mogłaby się wydawać strzałem w dziesiątkę, bo po zaledwie pięciu minutach Polak odwdzięczył się golem na 2:1. Okazuje się jednak, że była ona podyktowana czymś więcej niż tylko względami taktycznymi.

Zobacz wideo Lewandowski już tylko rezerwowym w Barcelonie? Żelazny: Nie wyobrażam sobie, że przegra rywalizację

To dlatego Raphinha zszedł z boiska. Dzień później nadeszły fatalne wieści

Podczas pomeczowej konferencji prasowej niemiecki szkoleniowiec wyjaśnił, że Raphinha poczuł dyskomfort mięśni uda. Zaznaczył jednak, że powinno obyć się bez poważnej kontuzji. Tymczasem rzeczywistość nie jest już tak optymistyczna. W piątek kataloński dziennik "Sport" poinformował, iż brazylijski skrzydłowy: "rano nie trenował z kolegami z drużyny i pozostał na siłowni, gdzie wykonywał ćwiczenia". Na tym jednak nie koniec złych wieści.

Według redakcji "Jijantes" Raphinha nabawił się kontuzji, która uniemożliwi mu grę do najbliższej przerwy na mecze reprezentacji. Oznacza to, że opuści on co najmniej trzy najbliższe mecze FC Barcelony - z Realem Sociedad (28 września), PSG (1 października) i Sevillą (5 października) i wróci dopiero na spotkanie z Gironą 18 października.

FC Barcelona potwierdza ws. kontuzji Raphinhi. Tyle będzie pauzował

Informacje w tej sprawie niedługo później potwierdziła sama FC Barcelona na swojej stronie internetowej. - Raphinha doznał kontuzji ścięgna podkolanowego, a konkretnie środkowej części mięśnia dwugłowego prawego uda. Oczekuje się, że będzie pauzował około trzech tygodni - mogliśmy przeczytać.

Uraz Raphinhi to teraz jeden z wielu problemów, z jakimi mierzy się FC Barcelona. Tego samego dnia pojawiły się doniesienia o kontuzji bramkarza Joana Garcii, którego zastąpi najprawdopodobniej Wojciech Szczęsny. Ponadto z przyczyn zdrowotnych z gry wyłączeni są Gavi i Fermin Lopez. Do zdrowia ma za to wrócić Lamine Yamal, który zajmie zapewne miejsce na prawym skrzydle, gdzie grywał ostatnio Raphinha. Pod nieobecność Brazylijczyka na lewym pozostanie zaś Marcus Rashford.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło