To dlatego "Milionerzy" trafili do Polsatu. Edward Miszczak ujawnił kulisy decyzji [POMPONIK EXCLUSIVE]

17 godziny temu 34

Najgłośniejszą z nowości programowych, które tej jesieni ukażą się w Polsacie, z pewnością będą "Milionerzy". Znany i lubiany format pojawi się na antenie w lekko urozmaiconej formie. Niezmiennie prowadzić go będzie Hubert Urbański. Decyzja o przejęciu teleturnieju wywołała wśród internautów niemałe poruszenie. W rozmowie z naszym portalem Edward Miszczak wyjaśnił, co stało za tą decyzją.

Jesienna ramówka telewizji Polsat zapowiada się naprawdę ciekawie. Oprócz formatów, które widzowie już znają z anteny, pojawi się także kilka nowości. Zdecydowanie najwięcej mówi się o przejęciu przez Polsat "Milionerów". Format, który do tej pory był realizowany przez stację TVN, pojawi się w lekko zmienionej odsłonie.

Kiedy informacja o tym transferze pojawiła się w przestrzeni medialnej, widzowie byli w szoku i zastanawiali się, co stoi za tą decyzją.

Nasz reporter postanowił zapytać u źródła i w rozmowie z dyrektorem programowym Polsatu Edwardem Miszczakiem, dowiedział się, dlaczego stacja zdecydowała się przejąć "Milionerów". Jak się okazuje, jest to przede wszystkim pokłosie pewnego trendu, który sprawia, że widzowie nie patrzą już aż tak bardzo na to, na jakiej antenie emitowany jest ich ulubiony program. Skupiają się na tym, by po prostu oglądać to, co lubią.

"To jest teraz takie zjawisko i myślę, że dobrze je czuję. Programy żyją osobnym życiem i niż stacje telewizyjne. Dzisiaj na prezentacji ramówkowej wystąpiły dwie największe gwiazdy telewizyjne. Hubert Urbański - nowy i Krzysztof Ibisz - ciągle nowy. I dzisiaj obaj z Polsatu" - wyjaśnił Miszczak.

Nie zmienia to faktu, że Edward Miszczak jest bardzo zadowolony z tego, że w prowadzonej przez niego stacji znalazło się miejsce dla dwóch legendarnych prezenterów, którzy mają ze sobą naprawdę dobrą relację.

"Myślę, że nauczyliśmy się w Polsacie budować 'stacje gwiazd'" - stwierdził dyrektor programowy Polsatu.

Edward Miszczak darzy ogromną sympatią zarówno Krzysztofa Ibisza, jak i Huberta Urbańskiego. Lata temu miał okazję współpracować z nimi w innej stacji. Stąd też wie, że obaj zawsze wykazują się ogromnym profesjonalizmem.

Kiedy w mediach po raz pierwszy pojawiła się informacja o tym, że stacja Polsat ma przejąć "Milionerów", wszyscy zaczęli się zastanawiać, kto będzie prowadził nową edycję teleturnieju. Pierwsze plotki głosiły, że to wspomniany wcześniej Krzysztof Ibisz mógłby przejąć to stanowisko. Dość szybko okazało się jednak, że Edward Miszczak nie tylko zdecydował się na to, by Polsat przejął format, ale także by zatrudnił dotychczasowego prowadzącego "Milionerów" - Huberta Urbańskiego.

"Hubert jest ikoną. Ja nie miałem ani przez minutę wątpliwości, kto musi prowadzić ten program" - wyjaśnił Miszczak w rozmowie z naszym portalem.

Jesienna ramówka telewizji Polsat zapowiada się naprawdę ciekawie, a odświeżona wersja "Milionerów" zdecydowanie będą jej ważną częścią.

Czytaj także:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

"Milionerzy" w Polsacie. Takiej ramówki jeszcze nie było

Potwierdziło się ws. "Milionerów". Ten widok zaskoczył mieszkańców Warszawy

Ruszyły zdjęcia do "Milionerów" w Polsacie. "Wiele musi się zmienić"

Przeczytaj źródło