"To by zadziałało". Trump mówi o wolnej strefie ekonomicznej w Donbasie

3 dni temu 15

W piątek Donald Trump odpowiadał na pytania dziennikarzy w Gabinecie Owalnym. Zapytany o utworzenie wolnej strefy ekonomicznej w Donbasie, co proponują sami Amerykanie, odparł, że "to by zadziałało". Trump jest jednak świadom, że codziennie giną tam ludzie.

O utworzeniu ewentualnej strefy w Donbasie mówił kilka dni temu Wołodymyr Zełenski. Ukraiński przywódca zdradził, że jest to jedna z pokojowych propozycji Waszyngtonu. Jak by to miało wyglądać w praktyce? Ukraińskie wojska opuszczają kontrolowane przez siebie tereny Donbasu. Natomiast rosyjska armia nie wkracza w miejsce armii ukraińskiej. Zamiast działań wojennych powstaje strefa biznesowa.

Zarobił miliony. Mówi o swoich kompleksach

Co dalej z Donbasem?

Jak pisaliśmy w money.pl przed 2014 r. i aneksją Krymu oraz rozpoczęciem walk w regionie, Donbas generował 16 proc. PKB Ukrainy. Odpowiadał także za 25 proc. całego eksportu z tego kraju. W obwodach donieckim i ługańskim dominował przemysł wydobywczy, metalurgiczny, maszynowy i lekki. Pod względem logistycznym i strategicznym Donbas posiadał rozwiniętą infrastrukturę transportową — m.in. port w Mariupolu, gęstą sieć kolejową obsługującą 40 proc. krajowego ruchu towarowego oraz specjalne strefy ekonomiczne z ulgami podatkowymi.

Przeczytaj źródło