TK ostrzegał przed zatrzymaniem Ziobry. Policja odpowiada. "Nie ma możliwości"

Policja reaguje na ostrzeżenie Święczkowskiego 

Wirtualna Polska zapytała policję o pismo, które skierował do komendanta Marka Boronia prezes Trybunału Konstytucyjnego. - Policja nie ma możliwości nie wykonać postanowienia sądu, nie ma podstaw prawnych do odmowy, nie możemy wybierać, które postanowienia realizuje, a które nie - wyjaśniała Katarzyna Nowak, rzeczniczka komendanta głównego policji. Funkcjonariuszka przekazała także, że policja nie ma dostępu do akt śledztwa. - Mamy po prostu wykonać czynność techniczną, na którą zawsze osoba może złożyć zażalenie do sądu - powiedziała. 

Bogdan Święczkowski zwrócił się do komendanta głównego policji

Prezes Trybunału Konstytucyjnego, w liście który skierował do komendanta głównego policji, wskazał, że w postanowieniu tymczasowym TK "zakazał m.in. 'wydawania w przyszłości wobec skarżącego Zbigniewa Ziobry orzeczeń o pozbawieniu wolności, w tym o zatrzymaniu (...) przez Sąd Okręgowy w Warszawie i Sąd Apelacyjny w Warszawie" na wniosek komisji śledczej ds. Pegasusa. Podkreślił, że tym samym postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 16 września "pozostaje w oczywistej i rażącej sprzeczności z postanowieniem tymczasowym Trybunału Konstytucyjnego" i ma charakter "całkowicie bezprawny". Następnie wezwał komendanta Boronia do "podjęcia niezbędnych działań mających na celu ochronę porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, w tym zapewnienia przestrzegania norm prawnych zawartych w Konstytucji oraz ustawie o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym". Zaznaczył, że wykonanie postanowienia sądu przez funkcjonariuszy będzie "stanowiło działanie bezprawne mogące rodzić odpowiedzialność prawną, w tym także karną tychże funkcjonariuszy". 

Sąd wyraził zgodę na doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie

Sprawa to pokłosie postanowienia warszawskiego sądu z dnia 16 września. Dotyczy ono zatrzymania oraz przymusowego doprowadzenia świadka Zbigniewa Ziobry na posiedzenie komisji śledczej, które odbędzie się 29 września. Rzeczniczka prasowa ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie, odnosząc się do pisma Święczkowskiego, podkreśliła, że TK nie ma kompetencji do ingerowania w decyzje sądów powszechnych i "nie stanowi supersądu". - Sąd uznał, że postanowienie TK nie ma skutków prawnych i nie wiąże sądów wbrew temu, co pan Ziobro uważa - powiedziała sędzia Anna Ptaszek, cytowana przez WP.