Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera.
Neo QLED QN80F to telewizor z tegorocznej linii produktowej Samsunga, wyposażony w matrycę LCD z podświetleniem wykorzystującym kropki kwantowe oraz diody mini LED. Choć w ofercie Samsunga są dwa modele tańsze z tego typu podświetleniem (mini LED), to szukając telewizora zapewniającego dobrej jakości obraz, rozważania dotyczące wyboru powinniśmy rozpocząć dopiero od tego modelu. QN80F to najtańszy tegoroczny telewizor z podświetleniem Quantum Mini LED Core. Za tym marketingowym określeniem kryją się diody mini LED umieszczone za ekranem, czyli podświetlenie typu FALD. Tańsze modele QN70F oraz QN77F wyposażone są w podświetlenie krawędziowe, choć wykorzystujące również diody mini LED. Należy jednak pamiętać, że pod względem możliwej do uzyskania jakości obrazu podświetlenie krawędziowe nie może się równać z bezpośrednim, zamontowanym za matrycą LCD.
Samsung QN80FŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F dostępny jest w szerokiej gamie rozmiarów: 50 cali, 55 cali, 65 cali, 75 cali oraz w wersji 100-calowej. Do redakcyjnego laboratorium trafił model wyposażony w najbardziej popularny rozmiar 65-cali.
Samsung QN80F. Omówienie specyfikacji technicznej
Samsung QN 80F to model wyposażony w matrycę LCD oferującą bardzo dobry kontrast i dość dobre kąty widzenia. Dzięki warstwie kropek kwantowych powinniśmy dostać także dobrą zdolność wyświetlania kolorów — szeroką paletę. Mamy do czynienia oczywiście z matrycą 4K (3840 × 2160 pikseli) działającą z częstotliwością odświeżania 144 Hz z obsługą HDR10+ oraz skalowaniem obrazu źródłowego o niższej rozdzielczości do 4K z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Model ten wyposażono w bezpośrednie podświetlenie diodami mini LED w najprostszej wersji nazwanej przez Samsunga Quantum Mini LED Core. W stosunku do droższych modeli ograniczono liczę zamontowanych za matrycą diod mini LED. Elementem odpowiedzialnym za dodatkowe funkcje, szczególnie te związane z AI, jest procesor QN4 AI Gen2. Nie jest to topowy układ, ale znajdziemy go również w droższych urządzeniach z tej serii. Odpowiednio wydajny procesor pozwolił na przykład na implementację funkcji automatycznie remasterującej materiały wideo poprzez dodanie HDR, upscaling, a także realizację funkcji upłynniania ruchu do 144 Hz.
Typ, wielkość, rodzielczość matrycy | VA, 65-cali, 3840 x 2160 pikseli |
Rodzaj podświetlenia, liczba stref, typ | Mini LED, 77, kropki kwantowe |
Obsługa HDR | HLG, HDR 10+ |
Wbudowany tuner(y) telewizyjny | DVB-T2, DVB-C, DVB-S2 x 2 |
System operacyjny (brakujące platformy streamingowe) | Tizen Smart TV (brak) |
System audio | 4 kanałowy 30 W z obsługą Dolby Atmos |
Złącza | 4x HDMI 2.1, 2x USB, CI, Ethernet, optyczne wyjście cyfrowe audio, gniazda antenowe |
Inne dostępne rozmiary ekranu w tej serii | 50" / 55" / 65" / 75" / 85" / 100" |
Łączność | WI-Fi5, Bluetooth 5.3, LAN |
Cena tesowanego modelu | Samsung QE65QN80F - 6800 zł |
System audio zamontowany w tym telewizorze ma sumaryczną moc 30 W. Na tę wartość składają się cztery przetworniki. QN80F obsługuje Dolby Atmos, wyposażony jest także w podstawową wersję systemów OTS oraz 360 audio, które zmieniają lokalizację dźwięku (wraz ze zmianą miejsca obiektu generującego dźwięk na ekranie).
Telewizor działa pod kontrolą systemu Tizen Smart TV, wyposażony jest w hub SmartThings, obsługuje też wszystkie popularne platformy streamingowe.
Samsung QN80F: Tizen Smart TVŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Tak jak u innych producentów, zawartość poszczególnych VoD jest wyświetlana na ekranie głównym, co pozwala przeszukiwać dostępne materiały bez konieczności otwierania konkretnych aplikacji. Ciekawostką jest tryb Multi Device Experience pozwalający łączyć się z telewizorem za pomocą różnych urządzeń, a także program do zabawy w karaoke czy funkcja generowania tapet.
Samsung QN80F. Jakość matrycy i podświetlenia
Samsung QN80F wykorzystuje matryce LCD z podświetleniem mini LED z warstwą kropek kwantowych. To aktualnie najlepszy zestaw technologii w przypadku telewizorów LCD. Sęk w tym, że Samsung QN80F ma ekstremalnie mało stref wygaszania. Pod matrycą LCD zamontowano jedynie 88 stref, rozmieszczonych w 11 rzędach i 8 kolumnach. Oznacza to, że dla 65-calowego telewizora pojedyncza strefa kontroli podświetlenia ma około 18 cm szerokości i 7,5 cm wysokości. Na specjalnie przygotowanym obrazie testowym w zaciemnionym pomieszczeniu dokładnie widać, jak i w których miejscach pracują strefy, szczególnie że oglądany pod kątem ciemny obraz ma tendencję do wpadania w barwę granatową. Niestety to wina ograniczonych kątów widzenia, można rzec, że zauważalna w przypadku niektórych paneli VA. Na podstawie podstawowych pomiarów można natomiast określić jakość zamontowanej w tym modelu matrycy, a w zasadzie całego panelu: matryca + podświetlenie.
Samsung QN80F ma solidne aluminiowe ramki o grubości 3 milimetrów. Do tego trzeba jeszcze doliczyć nieaktywną grubość matrycy, która mierzy 6 milimetrów.Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Sama matryca jest przeciętna, głównie z uwagi na wynik zdolności do wyświetlania barw w zakresie palety DCI-P3, wynosi on tylko 78 proc. Maksymalna jasność ekranu zarejestrowana podczas pomiarów jest dobra, bo osiąga nawet 950 cd/m2, podobnie jak kontrast ANSI — 6553:1. Całkiem dobre są również kąty widzenia, choć w tym wypadku należy zaznaczyć, że obserwuje się sporą różnicę w kontraście obrazu, patrząc na wprost i pod kątem. Zmiana o 45 stopni sprawia już zauważalny spadek jakości obrazu i lekko granatowy odcień zauważalny szczególnie w wypadku ciemnych barw.
Samsung QN80F. Który tryb obrazu wybrać
Samsung przeznaczył znacznie więcej energii niż inni producenci na wykorzystanie sztucznej inteligencji, automatycznych algorytmów do optymalizacji ustawień dotyczących jakości obrazu. Sporej grupie osób może to pomóc w oglądaniu telewizji, filmów. Na początku skupimy się jednak na zdefiniowanych przez producenta trybach, bo one są także bazą do automatycznie dostosowujących się ustawień.
Samsung QN80F. Do podłączenia zewnętrznych źródeł mamy do dyspozycji 4 gniazda HDMI oraz 2 gniazda USBŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung przygotował pięć presetów ustawień jakości obrazu: Dynamiczny, Standardowy, Eko, Film, Filmmaker mode. Warto skupić się jednak na czterech, ponieważ tryb Eko tworzony jest zazwyczaj pod wymagania klasy energetycznej sprzedawanych produktów. O tym, jak ważna jest to kwestia, świadczy wyświetlany podczas zmiany trybu jakości obrazu komunikat (zdjęcie poniżej).
Samsung wprowadził przynajmniej kilka ustawień związanych z oszczędzaniem energii, z czego z punktu widzenia użytkownika ważne jest automatyczne dobieranie jasności świecenia obrazu w zależności od warunków panujących w pomieszczeniu. W celu uzyskania większej jasności funkcję tę można wyłączyć w menu.Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Wyniki pomiarów w każdym z czterech trybów znajdziecie w poniżej tabeli. Warto zaznaczyć, że tryb Dynamiczny i Standardowy cechują się znacznie oziębionymi barwami oraz wysoką jasnością. Znacznie bliższe rzeczywistości są natomiast tryb Film i Filmmaker Mode.
Tryb | Dynamiczny | Standardowy | Film | Filmmaker Mode |
Średni / maksymalny błąd delta E (CIE2000) | 12,57 / 26,52 | 10,43 / 21,83 | 5,79 / 12,60 | 5,53 / 10,86 |
Temperatura barwowa bieli | >12000K | 10496 K | 7097 K | 7088 K |
Maksymalna jasność / kontrast SDR | 655 cd/m2 / 5681:1 | 644 cd/m2 / 5879:1 | 275 cd/m2 / 6482:1 | 278 cd/m2 / 6553:1 |
Samsung QN80F. Jakość obrazu w trybie Dynamicznym oraz Standardowym.
Najbardziej agresywnym trybem, który znajdziecie w testowanym telewizorze Samsunga, jest Dynamiczny. Ma on domyślnie ustawioną maksymalną jasność świecenia ekranu oraz kontrast, podniesioną ostrość i nasycenie kolorów. Aktywowana jest tutaj także funkcja Contrast Enchancer, a także lokalne wygaszanie. W efekcie dostajemy bardzo kontrastowy obraz, intensywny, który z pozoru może się podobać, grunt w tym, że mocno odbiega od rzeczywistości, a część detali na bardzo jasnych elementach jest zwyczajnie niewidoczna — wszystko powyżej 90 proc. jasności będzie dokładnie tak samo wyglądać. Jasne elementy są wręcz przepalone. To próba uzyskania bardzo dużej jasności świecenia z wykorzystaniem strefy podświetlenia o dużej powierzchni.
Zdjęcie wykonane dla tego samego kadru filmowego, w tych samych ustawieniach ekspozycji aparatu cyfrowego. Fotografia 1 przestawia obraz w trybie Dynamiczny, drugie zdjęcie obraz w trybie Filmmaker Mode. Na pierwszym ujęciu jasność jest znacznie wyższa, jednak widać też, że szczegóły obrazu wokół słońca zostają utracone
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
W trybie Standardowym obraz wygląda podobnie, choć ma nieco niższą temperaturę barwową, a co za tym idzie błąd odwzorowania kolorów. Nadal nie są to ustawienia do oglądania dobrego filmu, lepiej natomiast nadają się do zmagań sportowych. W porównaniu do profilu Dynamiczny zmniejszony został poziom działania funkcji Contrast Enchancer oraz Local Dimming, zwiększono natomiast intensywność kolorów poprzez podniesienie Color Booster Pro.
Samsung QN80F. Możliwy do wyświetlenia zakres odbiega od pełnej palety DCI-3 (ciemny trójkąt). Mierzone barwy (kółka) są też znacznie przesunięte w stronę niebieskiego w stosunku do wzorców (kwadraty)Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F. Krzywa gamma znacznie odbiega od wzorca. Niepokojąca sytuacja jest przy kolorach jaśniejszych niż 90 proc. białego.Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F. Niezgodność barw z rzeczywistością wynika ze zbyt mocno ustawionego koloru niebieskiego. W idealnym wypadku wszystkie trzy podstawowe barwy powinny mieć 100 proc.Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Osobiście, jeśli miałbym wskazać któryś z tych trybów, to byłby to Standardowy i preferowałbym go do oglądania zmagań sportowych.
Samsung QN80F. Jakość obrazu w trybie Film oraz Filmmaker mode
Samsung wyposażył testowany model w dwa tryby przeznaczone do konsumpcji wysokiej jakości materiałów wideo, a więc filmów i seriali. Fabryczna kalibracja telewizora nie jest najlepsza, średni błąd delta E powyżej 5 oznacza, że odcień kolorów może się różnić od rzeczywistości. Gamut jest przesunięty w stronę barwy niebieskiej, co daje właśnie lekko ochłodzone kolory. Zapewne jest to związane z tym, że Samsung wykorzystuje w obrębie jednego modelu różne matryce (technologia, producent), ciężko więc o dużą powtarzalność parametrów.
Samsung QN80F. Tryb FilmŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Tryb Film jest nieco jaśniejszy, choć to Filmmaker Mode bardziej nadaje się do zapewnienia sobie kinowych doznań. Samsunga trzeba pochwalić za funkcję upłynniania ruchu, która również wyostrza obraz. Działa to bardzo dobrze, ale do samej konsumpcji filmów mam nieco uwag. Po pierwsze, mała liczba stref podświetlenia wpływa na dynamiczny kontrast. Ciemne barwy są raczej granatowe, szare, brak typowej czerni sprawia, że mamy odczucie płaskiego obrazu, bez głębi o niezbyt dużej dynamice. Z drugiej strony przy mocnym efekcie HDR zdarza się, że szczegóły w jasnych elementach obrazu są już niewidoczne, wypalone. To oczywiście odczucia w porównaniu do droższych modeli telewizorów, szczególnie z ekranami OLED. W skali szkolnej jakość obrazu QN80F można określić jako szkolną czwórkę z malutkim plusem.
Samsung QN80F: Filmmaker ModeŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F. Zmierzona krzywa gamma w trybie Filmmaker Mode jest lepsza niż w Standardowym lub Dynamiczny, choć nadal jasne elementy na ekranie nie będą dobrze odwzorowaneŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F: poziom niebieskiego nadal jest nieco zbyt wysoki w trybie Filmmaker ModeŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F. Obsługa HDR
Tegoroczny, testowany model Samsunga jest pierwszym telewizorem, który po odtworzeniu materiału wideo HDR nie wyświetla żadnej informacji na ten temat. Zazwyczaj dostajemy monit w formie logotypu. Miejscem, gdzie możemy sprawdzić, czy oglądany film jest wyświetlany w trybie HDR, jest panel szybkich ustawień. W trybach Dynamiczny, Standardowy, Film zmienia się ikona, natomiast w trybie Filmmaker Mode musimy sprawdzić, czy dostępne jest ustawienia Mapowanie HDR. Nie jest to duży problem, bo materiały obsługujące HDR po prostu działają, a użytkownik widzi lepiej wyglądający obraz. Po wykryciu HDR telewizor automatycznie podnosi jasność i kontrast do maksymalnych wartości. Stąd też wynika widoczny efekt.
Samsung QN80F HDRŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Zmierzona maksymalna jasność w trybie HDR na 8-procentowym pokryciu ekranu wynosi 655 cd/m2. Nie jest to najlepszy rezultat i wynika z małej liczby diod mini LED.
W trybie HDR zmienia się oczywiście krzywa Gamma z domyślnie ustawionej dla SDR BT.1886 na ST.2084. Mamy także możliwość kontroli mapowania HDR, do wyboru są dwa ustawienia. Statyczne odpowiadające HDR10 oraz Aktywne obsługujące HDR10+.
Jak wygląda obraz w HDR? Jest bardziej jasny i atrakcyjny dla oka, choć różnica nie jest zaskakująca.
Samsung QN80F. Telewizor jest płaski, ramka ma grubość 16 milimetrów, tył obudowy jest jednak obły i odstaje na dodatkowe 25 milimetrów. Nadaje się do powieszenia na ścianieŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QN80F. Sztuczna inteligencja pomaga dobrze ustawić telewizor
Już na początku tej recenzji pisałem o tym, że Samsung intensywnie pracuje nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w swoich urządzeniach. Jest to jednym z powodów stosowania coraz nowszych, wyposażonych w większą liczbę jednostek do przetwarzania neuronowego, procesorów. Jedną z funkcji, którymi chwali się Samsung, jest automatyczne dostosowanie jakości obrazu do oglądanej zawartości. Ma to spory sens, ponieważ eliminuje dość uciążliwe przełączanie ustawień obrazu z Film na Sport itd. Samsung postanowił wykorzystać sztuczną inteligencję nie tylko do optymalizacji ustawień, ale także do wykrywania typu oglądanego materiału wideo. Zdefiniowano trzy podstawowe typy: Wydarzenia sportowe, Film, Ogólne.
Samsung QN80F. Typy treści wykrywane przez telewizorŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Po wykryciu konkretnego typu treści, telewizor zmienia profil ustawień. O konfiguracji każdego z tych trzech profili decyduje zaś użytkownik, w bardzo przyjaznym mechanizmie wyboru podstawowych parametrów obrazu. Nie mamy tutaj liczb ani technicznych opisów, składający się z 3-4 kroków proces polega na wyborze najbardziej odpowiadającej nam grafiki/zdjęcia/kadru. Decyzję podejmujemy na podstawie wyświetlonych obok siebie czterech takich samych zdjęć w różnych ustawieniach. W ten sposób decydujemy o jasności, kontraście, tonacji barw, itd., a następnie przypisujemy stworzony zestaw ustawień dla profili Film, Wydarzenia sportowe oraz Ogólny.
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Za każdym razem, kiedy telewizor wykryje, że oglądamy film, zostanie on przełączony do zdefiniowanego profilu. Oczywiście wymogiem jest aktywacja nadrzędnie działającego trybu AI w telewizorze.
Samsung QN80F. Jakość dźwięku
Czterokanałowy system audio nie zachwyca. Jakość dźwięku jest przeciętna, nie ma zbyt dużej ilości tonów niskich, dominują średnie z domieszką wysokich tonacji. Efektem takiej konfiguracji jest oczywiście bardzo wyraźny i klarowny dźwięk dialogów. Niestety im poziom natężenia dźwięku jest wyższy (głośność), tym dźwięk bardziej płaski — coraz mniej niskich tonów. Tego typu mechanizm zapobiegający przesterowaniu niskotonowych głośników widzieliśmy już choćby w ubiegłorocznym modelu OLED S95D.
Samsung QN80F: korektor audioŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Użytkownik ma dostęp do korektora dźwięku, ale ze względu na ograniczoną możliwość reprodukcji tonów niskich, na nie wiele się zdają te ustawienia. Dostępne są dwa tryby dźwięku: Standardowy oraz Wzmocnienie z mocno wyostrzonymi tonami średnimi i wyższym natężeniem dźwięku.
Samsung QN80F. Ustawienia dźwiękuŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Do filmów lepiej jednak wybrać to drugie, z uwagi na efekt uprzestrzenniania. Dobrze go słychać, szczególnie daje się odczuć działanie funkcji OTS, która zmienia generujący dźwięk głośnik w zależności od pozycji jego źródła na ekranie.
Samsung QN80F. SmartThings i inne przydatne dodatki.
System operacyjny Tizen Smart TV oraz szybki procesor pozwalają dodać sporo różnych, przydatnych funkcjonalności. Jedną z najważniejszych jest oczywiście system SmartThings. QN80F ma wbudowany hub smart home, do którego możemy podłączyć nie tylko inne urządzenia Samsunga, ale także rozwiązania innych producentów korzystające na przykład z komunikacji ZigBee. Pozwala to tanio i bez rewolucji budowlanych stworzyć inteligentny dom. Dla chętnych i świadomych to super rozwiązanie. Brawo!.
Samsung QN80F:SmartThingsŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
W QN80F znajdziemy także inne ciekawe dodatki, które pozwalają w odmienny sposób spojrzeć na telewizor. Jedną z nich jest tryb Sztuka, za pomocą którego można na ekranie telewizora wyświetlić obraz, na przykład znanego artysty. Obniżone w tym trybie jasność i kontrast sprawiają, że zawieszony na ścianie telewizor z wyświetlonym na ekranie obrazem przypominają nieco prawdziwy obraz. Nieco, bo wyższe modele z matową powłoką czy też urządzenia z serii Samsung The Frame, są pod tym względem lepsze niż QN80F.
Samsung QN80F: sztukaŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Niestety użytkownik QN80F w trybie Sztuka bez dodatkowych opłat może skorzystać z obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję lub kilkunastu darmowych grafik. Te najbardziej znane, dostępne w muzeach, wymagają subskrypcji, wcale nie taniej.
Z głównego ekranu Tizen możemy wybrać jeszcze opcję jeszcze Daily+ z aplikacją do karaoke, z aplikacjami do fitness. Ciekawostką jest także tryb, w którym telewizor rozpoznaje użytkownika będącego obok telewizora, włącza ekran i wyświetla wybrane widgety, np. prognozę pogody, notatki dla innych domowników itd. Ekran zostanie wygaszony, gdy w pomieszczeniu nie będzie nikogo.
Samsung QN80F: WorkspaceŻródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Warto również wspomnieć o możliwości zdalnego łączenia się z komputerami (PC, Mac), skorzystania z funkcji Dex (telewizor pełni funkcję komputera udostępniając pulpit, przeglądarkę itd), czy też bardzo przydatną funkcję Quick Share. Pozwala ona przeglądać zawartość urządzeń mobilnych bezpośrednio z poziomu menu telewizora, co bardzo przydaje się choćby podczas wspólnego oglądania zdjęć wykonanych za pomocą telefonu. Funkcja ta jest dobrym zamiennikiem Google Cast, której na próżno szukać w telewizorach Samsunga.
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Foto: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Samsung QE65QN80F. Podsumowanie testu
Samsung QE65QN80F w ogólnym rozrachunku to dobry telewizor, zapewniający jakość obrazu na szkolną czwórkę. Przywołane w recenzji niedociągnięcia wynikają zwykle ze zbyt małej liczby stref podświetlenia (jasność, kontrast), choć sam panel LCD mógłby mieć lepsze pokrycie palety DCI-P3 i lepsze kąty widzenia. To kluczowe parametry definiujące jakość matrycy. Zarówno upłynnianie, jak upscaling działają bardzo dobrze. Trzeba także pochwalić Samsunga za funkcje AI, a w szczególności te rozpoznające oglądany typ materiału wideo i automatycznie dostosowujące odpowiednie ustawienia.
QN80F doskonale sprawdzi się także w przypadku konsol, poza tym że to duży ekran, na którym granie będzie komfortowe, to zmierzony czas opóźnienia na torze przetwarzania sygnału wynosi tylko 5 milisekund. To bardzo mało! W dodatku dostępny jest tryb dla graczy, ze wszystkimi ważnymi ustawieniami w jednym miejscu.
Samsung QN80F. Niewielki pilot jest wygodny i poręczny, a do tego wbudowany akumulator doładowuje się za pomocą umieszczonego po drugiej stronie panelu słonecznego. Podczas testów zdarzały się przypadkowe wciśnięcia.Żródło: Komputer Świat / Arkadiusz Świostek
Oczywistą zaletą jest także sam system Tizen Smart TV. Jest funkcjonalny, a do tego po chwili przyzwyczajenia prosty w obsłudze, ma też wbudowany hub SmartThings, a także dodatki Sztuka, karaoke czy fitness. Cały ten zestaw sprawia, że użytkownik ma poczucie z obcowaniem z nowoczesnym urządzeniem, które jest czymś więcej niż telewizorem.
Z drugiej strony zastanawiam się, czy sam Tizen nie jest zbyt przeciążony ilością dodatkowych funkcjonalności, czego efektem jest niekiedy niska responsywność na zadawane pilotem komendy. Bywa, że po wciśnięciu przycisku na pilocie trzeba poczekać kilka sekund na reakcję, nie jest to komfortowe.
Warto także wspomnieć, zabezpieczeniach. Samsung włożył sporo energii, aby cała platforma była bezpieczna, aby dane użytkownika były odpowiednio chronione. Telewizory, podobnie jak smartfony chronione są od lat rozwijaną funkcją Knox. Z punktu widzenia użytkownika jest ona mocno niedoceniana, bo nie wpływa na jakość, funkcjonalność. O bezpieczeństwie myślimy natomiast zazwyczaj zbyt późno.
Jakość obrazu | 66 punktów |
System audio | 62 punkty |
Obsługa i wykonanie | 87 punktów |
Wyposażenie | 73 punkty |
Ocena końcowa | 71,65 punta |
Samsung QN80F pod względem zaawansowania usytuowany jest mniej więcej w środku tegorocznej linii produktowej, cenowo zaś konkuruje z modelami ulokowanymi bliżej topowych sprzętów. Sugerowana przez producenta cena wynosi 6899 zł, choć pojawiają się już pojedyncze oferty za 5600 zł. Jeśli porównamy dostępne w tych cenach urządzenia, szybko okaże się, że znajdą się takie, które oferują znacznie lepszy obraz, a także znacznie lepiej wyglądają. Szukając telewizora do oglądania filmów, zdecydowanie postawiłbym na technologię OLED i tutaj mamy do wyboru ubiegłoroczny LG C5 lub Samsung S90D również w wersji 65-calowej. Oba te modele zapewnią lepszą jakość obrazu. Jeśli macie bardzo jasny salon, a telewizję oglądacie również podczas dnia, lepiej postawić na technikę LCD. W tym wypadku tańsze i lepsze pod względem jakości obrazu od bohatera recenzji będą oba wymienione niżej modele TCL — C7K oraz C8K, które znacznie przewyższają liczbą stref podświetlenia QN80F. Tańszą alternatywa jest także ubiegłoroczny Samsung QN92D.