WHO zdementowało twierdzenie Donalda Trumpa dotyczące związku między przyjmowaniem paracetamolu w ciąży a występowaniem autyzmu u dziecka. W oświadczeniu wspomniano również o szczepieniach.
Fot. REUTERS/Alexander Drago
WHO dementuje teorię Trumpa
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w środę 24 września wydała oświadczenie dotyczące autyzmu. "WHO podkreśla, że obecnie nie ma jednoznacznych dowodów naukowych potwierdzających możliwy związek między autyzmem a stosowaniem acetaminofenu (znanego również jako paracetamol) w czasie ciąży" - napisano. Jak wyjaśniło WHO, świadczą o tym szeroko zakrojone badania dotyczące związku między stosowaniem paracetamolu a autyzmem. "Jak dotąd nie udało się potwierdzić żadnego jednoznacznego związku" - podkreślono.
Co powiedział Donald Trump?
WHO zdementowała tym samym twierdzenia Donalda Trumpa, który w poniedziałek pojawił się na konferencji prasowej dotyczącej zaburzeń ze spektrum autyzmu. Ogłosił podczas niej, że - jego zdaniem - stosowanie Tylenolu w ciąży może "znacznie zwiększać" ryzyko wystąpienia autyzmu u dzieci. W związku z tym lekarze mają otrzymać polecenie, aby takie doniesienia przekazywać pacjentkom. Polityk zalecił również, aby kobiety w ciąży zażywały paracetamol jedynie podczas gorączki, której nie mogą "wytrzymać". Według doniesień "The Telegraph" słowa republikanina sprawiły, że wartość największych brytyjskich firm farmaceutycznych spadła o prawie 5 mld funtów.
Zobacz wideo Trump dawno zapowiadał, że urządzi lewicy krwawą łaźnię
Co ze szczepieniami?
Polityk zniechęcał też do szczepień i przekonywał, że szczepionkę na wirusowe zapalenie wątroby typu B należy podawać po 12 roku życia (zwykle podaje się ją do piątego roku życia). - Za dużo płynów, za dużo rzeczy podaje się dziecku - mówił Donald Trump, bez precyzowania, o co konkretnie mu chodzi. To również zostało zdementowane przez WHO. "Istnieje solidna, obszerna baza dowodowa wskazująca na to, że szczepionki dziecięce nie powodują autyzmu. Obszerne, wysokiej jakości badania z wielu krajów doprowadziły do tego samego wniosku. Oryginalne badania sugerujące taki związek były błędne i zostały zdyskredytowane. Od 1999 roku niezależni eksperci doradzający WHO wielokrotnie potwierdzali, że szczepionki - w tym te zawierające tiomersal lub glin - nie powodują autyzmu ani innych zaburzeń rozwojowych" - napisano.
Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: "'Autyzm jest poza kontrolą'. Trump twierdzi, że zna przyczynę. Powiązał to ze znanym lekiem".
Źródła: WHO, BBC, The Mirror (YouTube), The Telegraph





English (US) ·
Polish (PL) ·