Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Weź udział w największym badaniu zdrowia w Polsce!
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Chrapanie jest groźne dla zdrowia? Prof. Krzeski: trzeba powiedzieć jedno
Na słowo "chrapanie" wiele osób zapewne uśmiechnie się pod nosem. Prawda jest jednak taka, że to problem globalny. Szacuje się, że chrapie ok. 40 proc. populacji na świecie i dotyczy nie tylko dorosłych, ale również małych dzieci, mówił Medonetowi ceniony laryngolog prof. dr hab. med. Antoni Krzeski. To oznacza, że problem z chrapaniem mają miliardy ludzi na świecie (zwłaszcza mężczyźni)! W Polsce, wg dostępnych statystyk, chrapie ok. 45 proc. populacji w średnim wieku, czyli mniej więcej 18 mln. TUTAJ przeczytasz, o jakich chorobach może świadczyć chrapanie.
Wbrew powszechnej opinii, chrapanie to poważny problem zdrowotny. — Trzeba powiedzieć sobie jedno: to nie jest dokuczliwość, coś, co przeszkadza – chrapanie to choroba przewlekła i postępująca. I tak trzeba je traktować — podkreśla prof. Krzeski i dodaje:
— Oznacza to, że należy dołożyć wszelkich starań, aby zaprzestać chrapania, a to zawsze wymaga dużo wysiłku i pracy własnej pacjenta — podkreśla specjalista i mówi, od czego najlepiej zacząć.
Co zrobić, by przestać chrapać? Lekarz mówi, jakie badania trzeba wykonać
— Wiele osób myśli, że wystarczy zmienić pozycję spania, czy kupić poduszkę na chrapanie, by rozwiązać problem — zauważa lekarz. Tak naprawdę jednak zacząć trzeba od ustalenia, dlaczego w ogóle chrapiemy. Przyczynę odkryjemy dzięki konsultacji u lekarza. — Jeżeli pacjent chrapie z powodu niedrożności mechanicznej w przestrzeniach gardła, pomoże mu tylko leczenie chirurgiczne, które polega na usunięciu tej przeszkody. Tak samo jest w przypadku przewlekle niedrożnego nosa — pacjent przestanie chrapać, jeśli będzie w stanie spać z zamkniętymi ustami — mówi profesor. — Jednym słowem, by przestać chrapać, trzeba najpierw przeprowadzić właściwą diagnostykę. Innego dobrego rozwiązania nie ma.
Rozpoznanie problemu i opracowanie optymalnego, indywidualnego programu leczenia chrapania staje się możliwe po wykonaniu szeregu badań, w tym: badania endoskopowego jam nosa i fiberoskopii gardła dolnego. — To standardowe badania przeprowadzane w gabinecie laryngologicznym. Osobiście rutynowo zalecam również wykonanie tomografii komputerowej zatok przynosowych, dzięki czemu mam możliwość poznania rzeczywistego obrazu budowy jam nosa. Ponadto osobom po czterdziestce zalecam dodatkowo wykonanie poligrafii snu (rejestracji snu w warunkach domowych), której celem jest wykluczeni lub — ku zdziwieniu wielu pacjentów – potwierdzenie występowania obturacyjnych bezdechów podczas snu. Badanie to daje również wiedzę, w jakiej pozycji pacjent najczęściej chrapie oraz jak bardzo nasilone są spadki utlenowania krwi. To bardzo ważne informacje — podkreśla prof. Krzeski.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJak przestać chrapać? Profesor wyjaśnia, kiedy konieczna operacja
Chrapanie jest więc konsekwencją zwiększonego oporu dla wdychanego powietrza w górnym odcinku dróg oddechowych — i to jest główny powód, za sprawą którego podczas snu uchylamy usta (tymczasem zdrowy człowiek powinien spać z zamkniętymi ustami i oddychać podczas snu przez nos). — Za taką sytuację mogą również odpowiadać nieprawidłowości w budowie struktur gardła, np. przerośnięte migdałki — wyjaśnia Antoni Krzeski i dodaje: — Uchylenie ust podczas snu wprawdzie ułatwia nam oddychanie, ale sytuacja taka indukuje kaskadę zdarzeń, które ostatecznie doprowadzają do wiotkości tkanek gardła i ich wibracji. — Dlatego też ingerencja chirurgiczna z reguły najczęściej jest pierwszą z wyboru metodą leczenia, którego głównym celem przywrócenie drożności toru oddechowego przez nos, a tym samym stworzenie warunków dla zamknięcia pacjentowi ust podczas snu.
— O wyborze metody leczenia chirurgicznego chrapania, w zależności od umiejscowienia przeszkody, zawsze decyduje lekarz, który będzie je przeprowadzał, oczywiście zawsze za zgodą pacjenta — podkreśla profesor, zaznaczając, że zazwyczaj procedury te są przeprowadzane przez laryngologa. — Chcę wyraźnie podkreślić, że zasadniczym celem wszystkich zabiegów chirurgicznych z powodu chrapania jest przede wszystkim przywrócenie drożności górnych dróg oddechowych, a tym samym przywrócenie fizjologicznego toru oddechowego.
Współcześnie w leczeniu chrapania przywiązuje się dużą uwagę do tzw. terapii behawioralnej. — Chodzi tutaj m.in. o zrzucenie zbędnych kilogramów, trening oddechowy, terapię pozycyjną (tak, by zmienić nawyk spania na plecach, która nasila chrapanie i nauczenie pacjenta spania na boku), terapię miofunkcjonalną, która obejmuje rehabilitację napięcia mięśni jamy ustnej i gardła — wylicza specjalista. — Tym samym rola laryngologa pozostaje nadal dominująca, jednakże musi być wspomagana przez ortodontów, fizjoterapeutów, terapeutów oddechu, logopedów (TU przeczytasz więcej o terapii logopedycznej).