Józef Wybicki to postać, której nazwisko nierozerwalnie wiąże się z Mazurkiem Dąbrowskiego – polskim hymnem narodowym. Jednak jak pokazuje historia, był człowiekiem o wielu talentach, pasjach i nieprzeciętnej energii. Kim naprawdę był Józef Wybicki? Co kryje się w cieniu słynnej Pieśni Legionów Polskich we Włoszech?
- Józef Wybicki, urodzony w Będominie na Pomorzu, to nie tylko autor hymnu, ale także pionier polskiej geografii i reformator edukacji.
- W Będominie znajduje się Muzeum Hymnu Narodowego w dawnym Dworze Wybickich, gdzie można zobaczyć m.in. fortepian z 1810 roku i faksymile rękopisu hymnu.
- Hymn oficjalnie uznano dopiero w 1927 roku, choć powstał już w 1797 jako pieśń dla legionów walczących we Włoszech.
- Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl
Niedaleko Kościerzyny na malowniczym Pomorzu leży Będomin - miejscowość, w której w 1747 roku przyszedł na świat Józef Wybicki. To właśnie tutaj, w dawnym Dworze Wybickich, dzisiaj mieści się jedyne w Polsce Muzeum Hymnu Narodowego.
Otoczenie dworu tchnie historią. Rosną tu stare drzewa, wśród których wyróżnia się dąb nazwany imieniem Wybickiego. W pobliżu bije źródło rzeki Wierzyca, która wpada do Wisły. Sam dwór, choć wielokrotnie zmieniał właścicieli i funkcje, zachował swój osiemnastowieczny charakter. Przetrwał pożar w 1907 roku i zawieruchę II wojny światowej, stając się dziś miejscem pamięci narodowej.
Zwykle postrzegamy Wybickiego jedynie przez pryzmat hymnu, tymczasem jego działalność była znacznie szersza. Angażował się w politykę, reformował edukację, interesował się ekonomią, a nawet geografią. Był jednym z pionierów polskiej geografii - to on wprowadził do języka polskiego termin "geologia".
Wybicki zawsze stawiał dobro publiczne ponad własnym. Po powstaniu Księstwa Warszawskiego odrzucił oferowane przez Napoleona ziemie i pieniądze, domagając się jedynie zwrotu skonfiskowanego majątku.
Rodzina Wybickich była prawdopodobnie bardzo muzykalna, a sam Józef wykazywał nieprzeciętne talenty artystyczne. Był autorem oper, a w dawnym salonie dworu stoi fortepian z 1810 roku - niestety obecnie nienadający się do gry, z nietypowo odwróconą kolorystyką klawiatury.
Jednym z najcenniejszych eksponatów muzeum jest faksymile rękopisu "Pieśni Legionów Polskich we Włoszech". Oryginał zaginął podczas II wojny światowej, jednak zachowana kopia z 1858 roku pozwala zobaczyć, jak wyglądał pierwotny tekst hymnu.
Co ciekawe, pierwotna wersja hymnu różniła się od dzisiejszej. Ze względów politycznych usunięto dwie zwrotki - jedną dotyczącą Niemiec, co stało się niewygodne po utworzeniu Księstwa Warszawskiego i objęciu władzy przez Fryderyka Augusta oraz drugą odnoszącą się do Tadeusza Kościuszki i jego rezerwy wobec Napoleona.
"Mazurek Dąbrowskiego", choć początkowo nie był hymnem, z czasem stał się jednym z najważniejszych symboli Polski. Pierwsze próby uznania pieśni za hymn miały miejsce już w 1821 roku, ale oficjalnie stała się nim dopiero w 1927 roku, kiedy Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego wydało stosowny okólnik. Od tego czasu pozostaje niezmieniona, mimo kilku prób reform.
Wybicki napisał "Pieśń Legionów Polskich we Włoszech" w lipcu 1797 roku w Reggio, jako instrukcję dla żołnierzy Dąbrowskiego - kogo mają słuchać, dlaczego walczą we Włoszech i co zrobić po powrocie do ojczyzny.
Druga i trzecia zwrotka pierwotnego tekstu opisywały plan przemarszu polskich oddziałów przez Adriatyk na Bałkany i dalej w kierunku Galicji. Miało to osłabić Austrię i ostatecznie doprowadzić do wyzwolenia Polski aż po Pomorze.

2 dni temu
7






English (US) ·
Polish (PL) ·