Telewizyjny gigant chce znów mieć stację sportową

W ofercie nowego kanału mogą być m.in. mecze NBA z serwisu Peacock

Jak zauważa deadline.com, od jesieni zacznie obowiązywać 11-letnia umowa NBCU z NBA. Zakłada ona, że część meczów trafi do oferty serwisu streamingowego Peacock. Platforma może też pokazywać niektóre spotkania NFL, mecze Premier League, igrzyska olimpijskie czy wybrane wyścigi NASCAR. Amerykańskie portale piszą, że ostateczna decyzja o uruchomieniu nowej stacji nie zapadła, ale trwają analizy w tej sprawie.

Sport jednym z ostatnich bastionów tradycyjnej telewizji

Transmisje sportowe obok programów informacyjnych są treściami, które wielu odbiorców woli oglądać w tradycyjnej telewizji, a nie streamingu. Opóźnienie na satelicie czy w kablu jest mniejsze niż w przypadku usługi OTT. Poza tym NBCU może z nowym kanałem dotrzeć do starszych, bardziej tradycyjnych odbiorców.

Tradycyjne kanały sprawdzają się też w przypadku osób mieszkających w małych miejscowościach, gdzie trudno o światłowód potrzebny do nielimitowanego korzystania z serwisów streamingowych . Z myślą o takich grupach stacje sportowe na kilku rynkach uruchomił Viaplay.

Jesienią Comcast, główny udziałowiec NBCU zdecydował o przeniesieniu wybranych kanałów tematycznych (CNBC, MSNBC, Oxygen, E! i Golf Channel) do nowej spółki Versant. W strukturach Comcast pozostaną NBCUniversal, czyli właściciel działających m.in. w Polsce stacji 13 Ulica i Sci-Fi oraz kanały NBC, Telemundo i Bravo.

Koncern nie zrezygnuje z inwestycji w serwis streamingowy Peacock. Comcast dalej będzie też świadczył usługi telewizji kablowej, szybkiego dostępu do internetu i prowadził parki rozrywki. Do podobnego ruchu w erze spadającej wartości kanałów linearnych przygotowuje się Warner Bros. Discovery. Firma podzieli się na podmioty Warner Bros. (studia filmowe i HBO Max) i Discovery Global (kanały linearne, w tym TVN).