Tej jesieni jeśli nie loafersy, to tylko one. Szczególnie czarne oksfordy podbiły serca it-girls!

9 godziny temu 4

Tegoroczna jesień bezsprzecznie należy do butów w męskim stylu. Absolutnym hitem są klasyczne loafersy, które po latach dominacji modeli w stylu chunky (masywnych i na topornej podeszwie) znów są numerem 1. Ex aequo z penny loafers, czyli amerykańską wariacją na temat butów, której znakiem rozpoznawczym jest charakterystyczna szczelina na dzisięciocentówkę (z czasem zamienioną na monetę jednocentową). Jest jednak model, który depcze im po pietach. Oksfordy. Kolejne buty rodem z męskiej szafy – tym razem jednak nie wsuwane (i tyle), lecz sznurowane – i to w określony sposób. Oksfordy najczęściej mają bowiem od trzech do pięciu rzędów dziurek, przez które przechodzą sznurówki. Najważniejsze jednak, by miały także dodatkowy pasek skóry, oddzielający metalowe oczka od języka – dla większego komfortu noszenia (by nic nie wbijało się w stopę), a także płaty skóry ze sznurowadłami wszyte pod przyszwę, czyli przednią część buta zakrywającą palce.

Kiedy kobiety zaczęły nosić oksfordy? [historia obuwia]

Historia modelu sięga 1640 roku, kiedy to studenci jednej z najbardziej prestiżowej brytyjskiej uczelni, jaką jest Uniwersytet Oksfordzki (tak, stąd właśnie nazwa) porzucili popularne wówczas buty z wysoką cholewą i klamrami na rzecz modeli znacznie niższych i sznurowanych. Które pod koniec XIX wieku uchodziły już za absolutną klasykę. W latach 50. XX wieku oksfordy były to też pierwszymi „poważnymi butami” dla chłopców, którzy wyrośli już z dziecięcych bucików. Kobiety sięgnęły po nie nieco wcześniej, bo mniej więcej w latach 20. XX wieku. Pokryło się to mniej więcej z pierwszymi krokami w kierunku emancypacji – wyjściem z domów na ulice, do czego wygodne buty, jakimi są oksfordy, niewątpliwie były potrzebne. Słynną fanką obuwia była między innymi Katherine Hepburn, która oksfordki nosiła w latach 40. Dziś uwielbiają je także najbardziej topowe it-girls, które szczególną słabość mają do oksfordów w czarnym kolorze. A także modeli w odcieniu ciemnej czekolady zaprezentowanej na wybiegu przez Miu Miu.

Oksfordy na wybiegach na jesień 2025

Oksfordy królowały także w kolekcjach na jesień i zimę marek, takich jak: Victoria Beckham, Calvin Klein, Tory Burch i... wymieniać można by jeszcze długo. Nic dziwnego, idealnie wpisują się we współczesną wersję nurtu power dressing, faworyzującego damskie garnitury, marynarki z przeskalowanymi ramionami, spodnie z kantem, białe koszule w męskim stylu i inne elementu garderoby w duchu officecore. Projektanci przekonują także, że to znakomite towarzystwo dla obszernego trencza.

GettyImages-2204554442 edward berthelot

fot. Getty Images / Edward Berthelot

Jak nosić oksfordki? Pomysły na stylizacje

Choć oksfordy są wprost stworzone do garnituru, równie dobrze sprawdzają się także w mniej formalnych, codziennych stylizacjach. Influencerki i inne dziewczyny z branży mody w tym sezonie stawiają na kontrasty. Czarne masywne oksfory lubią łączyć z prześwitującymi pończochami i skarpetkami, do których noszą tiulowe lub koronkowe spódnice (w końcu przeciwieństwa się przyciągają).

GettyImages-2165876990 edward berthelot

fot. Getty Images / Edward Berthelot

Buty w męskim stylu noszą także do jeansowych dzwonów i skórzanych kurtek, spod których wystają pasiaste swetry w stylu preppy – albo koszulki rugby zwieńczone niedużym kołnierzykiem. W uniwersytecki look oksfordy wpisują się przecież idealnie!

GettyImages-2202678916 edward berthelot

fot. Getty Images / Edward Berthelot

Przeczytaj źródło