Chociaż kalendarzowo nadal mamy jeszcze lato, meteorolodzy mają już pierwsze prognozy na zbliżającą się wielkimi krokami zimę.
Lato nieubłaganie zbliża się ku końcowi. Chociaż w czerwcu i lipcu pogoda częściej przypominała późną wiosnę lub wczesną jesień, niż prawdziwe lato, sierpień w końcu pozwolił nam się cieszyć z ciepłych i słonecznych dni. Początek września także można zaliczyć do udanych pogodowo.
Amerykański model CFS też przewiduje, że tegoroczna jesień ma być dość ciepła. Nad Europą mają się pojawić układy wysokiego ciśnienia, które przewiną się głównie przez zachodnią, środkową oraz południową część kontynentu. Z tego powodu temperatury w Polsce między wrześniem a listopadem mają być średnio o 1-1,5 stopnia Celsjusza wyższe niż zazwyczaj.
Tymczasem eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotowali już pierwsze długoterminowe prognozy pogody na tegoroczną zimę. W przypadku 20 polskich miast temperatury mają być w normie a w sześciu mają je przekroczyć. Chodzi o Poznań, Szczecin, Toruń, Koszalin, Zieloną Górę oraz Gorzów Wielkopolski. W Szczecinie średnia ma wynosić nawet 5,8 stopnia Celsjusza. Pod względem opadów listopad nie powinien znacząco odbiegać od wartości norm wieloletnich na terenie całej Polski.
Zdaniem meteorologów w grudniu pogoda także ma być podobna do tej, którą znamy z poprzednich lat. Spore zmiany czekają nas natomiast w styczniu. W zdecydowanej większości polskich miast mają zostać przekroczone normy – zarówno pod względem temperatury, jak i opadów. Przykładowo średnia temperatura w Gdańsku ma wynosić od -0,7 do 1,6 stopnia Celsjusza, w Warszawie od -2,6 do -0,3 stopnia, a w Krakowie od -1,8 do -0,4 stopnia Celsjusza.
Czytaj też:
Burze i nawałnice w Polsce. IMGW wydał ostrzeżenia dla tych regionówCzytaj też:
Gorący akcent przed nadejściem jesieni. Sensacyjna prognoza pogody





English (US) ·
Polish (PL) ·