Tak zagrała Wisła w drugim meczu LM. Czapki z głów przed mistrzem Polski

2 godziny temu 6

Orlen Wisła Płock w minionym sezonie obroniła mistrzostwo Polski, co dało jej awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na starcie rywalizacji w grupie B sensacyjnie ograła na wyjeździe Pick Szeged (34:33), wicemistrza Węgier. Natomiast w drugiej kolejce przyszło jej się zmierzyć z RK Zagrzeb, mistrzem Chorwacji. Tym razem o wygraną miało być łatwiej.

Zobacz wideo "Tenis to moja pasja, miłość hobby". "Mezo" imponuje na korcie

Orlen Wisła Płock niepowstrzymana w Lidze Mistrzów

Tylko na samym początku spotkania gra była wyrównana. Od stanu 3:3 płocczanie przejęli inicjatywę i stopniowo powiększali przewagę. W szczytowym momencie wynosiła ona nawet sześć trafień, chociaż na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 17:13 dla gospodarzy.

W drugiej części Wisła nieco zmniejszyła przewagę, by potem uzyskać nawet pięciobramkowe prowadzenie (22:17). Paradoksalnie od tego momentu rozpoczęły się jej problemy i potem jej przewaga topniała. Na osiem minut przed końcem wręcz do jednego gola, co zmusiło ją do wysiłku.

Orlen Wisła Płock pokonała RK Zagrzeb i prowadzi w tabeli Ligi Mistrzów

Mistrzowie Polski nie pękli i w ostatnich minutach zdołali odskoczyć Chorwatom nawet na cztery trafienia. Przy stanie 30:26 dali sobie wbić jeszcze jedną bramkę, lecz nie miało to większych konsekwencji i odnieśli drugie zwycięstwo w LM. Dzięki temu aktualnie są liderami grupy B, choć nie wszystkie zespoły już wystąpiły w drugiej kolejce. 

Sprawdź również: Rosjanin zatrzymany przed MŚ. Zacharowa reaguje. "To jest nazizm"

Trzecie spotkanie grupowe w Lidze Mistrzów Orlen Wisła Płock rozegra 25 września przeciwko broniącemu trofeum Magdeburgowi. 

Przeczytaj źródło