Tak wykończysz nerki i wątrobę. Teraz popyt rośnie w rekordowym tempie

• Witamina D nazywana jest "witaminą słońca"
• Ludzki organizm sam produkuje witaminę D, jednak w Polsce warto ją suplementować, szczególnie w okresie jesienno-zimowym
• Trzeba jednak zachować ostrożność, bo przedawkowanie może mieć niekorzystne skutki dla zdrowia

Dlaczego warto brać witaminę D?

Witamina D jest niezbędna do utrzymania właściwej odporności organizmu i ochrony przed infekcjami. Wspiera funkcjonowanie komórek immunologicznych i zmniejsza poziom cytokin prozapalnych krążących w organizmie, dzięki czemu walczy ze stanami zapalnymi. Oto inne powody, dla których warto ją przyjmować:

• pomaga utrzymać zdrowe kości i zęby,
• wspiera prawidłową pracę mięśni,
• zwiększa wchłanianie wapnia i fosforu,
• wspomaga pracę mózgu,
• wspiera układ krążenia,
• dba o zdrową skórę.  

Czy można przedawkować witaminę D?

Chociaż zdarza się rzadko, jest to możliwe. Przebywanie na słońcu nie poskutkuje nadmiarem witaminy D w organizmie, ale połykanie zbyt dużej dawki suplementów już tak. Z tego powodu w przyjmowaniu tabletek najlepiej stosować się do zaleceń lekarza. Hiperwitaminozę D można stwierdzić, kiedy stężenie witaminy w surowicy krwi przekracza 60 ng/ml.

Objawy mogą obejmować:

• nudności,
• brak apetytu,
• osłabienie i zmęczenie,
• bóle kości,
• ból brzucha,
• bóle głowy i oczu,
• powiększenie śledziony i wątroby,
• powracające zapalenia skóry,
• nadmierną potliwość,
• metaliczny posmak w ustach,
• u części pacjentów także zaparcia lub biegunki.

Przedawkowanie witaminy nie jest leczone lekami. Zaleca się ograniczenie suplementacji oraz dietę bezwapniową lub ubogowapniową. Należy także monitorować stężenie wapnia w surowicy krwi.

Zatrucie witaminą D – może być bardzo niebezpieczne

Do toksycznego działania witaminy D dochodzi, kiedy stężenie witaminy w surowicy krwi jest wyższe od 100 ng/ml. Głównymi objawami są hiperkalcemia, czyli nadmiar wapnia we krwi oraz hiperkalciuria, czyli wzmożone wydalanie wapnia z moczem.

Zatrucie jest niezwykle niebezpieczne i może skończyć się śmiercią pacjenta. Prawidłowe leczenie glikokortykoidami oraz bisfosfonianami jest jednak skuteczne i rokowania są dobre.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.