Za nami przedostatnie spotkanie w 2025 roku. Tylko ono mogło zmienić układ sił w czołówce ekstraklasy. Jagiellonia Białystok grała na wyjeździe z Motorem Lublin. Ewentualne trzy punkty mogły wywindować zespół Adriana Siemieńca na czoło tabeli. Tak się finalnie nie stało. Piłkarze tylko zremisowali 1:1. Tak wygląda tabela ekstraklasy po meczu Motor Lublin - Jagiellonia Białystok. Wiemy, która drużyna przezimuje na prowadzeniu! To spore zaskoczenie.
fot. Canal+ Sport
W ten weekend większość drużyn ekstraklasy odpoczywa. Zakończyły one zmagania na 2025 rok i do gry wrócą dopiero pod koniec stycznia 2026. Są jednak trzy zespoły, które miały do rozegrania zaległe spotkania. Najpierw na murawie pojawił się Raków Częstochowa. Piłkarze Marka Papszuna sensacyjnie ulegli 0:1 Zagłębiu Lubin. Niewykluczone, że był to ostatni mecz tego trenera na ławce częstochowian. Raków stracił więc szansę, by przerwę zimową spędzić na pozycji lidera. Przed takową okazją w niedzielę stanęła Jagiellonia Białystok.
Zobacz wideo To oni są winni kompromitacji Legii? "Klubowi byłoby łatwiej bez tej osoby"
Jagiellonia Białystok remisuje i traci szansę na prowadzenie w tabeli ekstraklasy. Sensacyjny lider!
Ekipa Adriana Siemieńca grała na wyjeździe z Motorem Lublin i była wielkim faworytem do zwycięstwa. Zamierzała też powetować sobie niepowodzenie z Ligi Konferencji, kiedy to uległa 1:2 Rayo Vallecano po bardzo wyrównanym starciu. Jagiellonia dość długo musiała jednak czekać na gola w Lublinie. Dopiero w 39. minucie Afimico Pululu wykorzystał błąd rywali i wpakował piłkę do siatki. Długo z prowadzenia białostocki zespół się nie cieszył. Pięć minut później Karol Czubak wyrównał po rzucie karnym. Ostatecznie w drugiej połowie kolejne gole nie padły, więc zespoły podzieliły się punktami.
Taki wynik oznacza, że całą przerwę zimową na czele tabeli spędzi Wisła Płock. Ma jeden punkt więcej od Jagiellonii Białystok, ale warto dodać, że piłkarze Siemieńca wciąż mają o jeden mecz rozegrany mniej. Mistrz Polski z sezonu 2023/24 plasuje się na trzeciej lokacie. Drugi jest natomiast Górnik Zabrze z taką samą zdobyczą punktową, co Wisła, ale gorszym bilansem bramek.
W niedzielę dojdzie do jeszcze jednego spotkania. Nie wpłynie ono jednak na losy czołówki. Może jedynie zmienić układ sił w strefie spadkowej. O 20:15 Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Piast Gliwice. Stołeczny klub jest 16., a rywale plasują się na ostatnim, 18. miejscu. Różnica punktowa między nimi wynosi ledwie dwa "oczka". Ewentualne zwycięstwo Legii pozwoli jej wyjść ze strefy spadkowej przed końcem 2025 roku. Piast i jego ewentualne zwycięstwo wywinduje gliwicką ekipę poza niebezpieczną strefę.
Zobacz też: Ależ sensacja w Ekstraklasie! Tak Papszun pożegnał się z Częstochową.
Tabela ekstraklasy po meczu Motor Lublin - Jagiellonia Białystok:
- Wisła Płock - 18 meczów, 30 punktów, bilans bramek: 21:12
- Górnik Zabrze - 18, 30 pkt, 29:24
- Jagiellonia Białystok - 17, 29 pkt, 29:21
- Raków Częstochowa - 18, 29 pkt, 26:23
- Zagłębie Lubin - 18, 28 pkt, 31:24
- Cracovia - 18, 27 pkt, 25:21
- Radomiak Radom - 18, 26 pkt, 35:30
- Lech Poznań - 17, 26 pkt, 29:26
- Korona Kielce - 18, 24 pkt, 21:19
- Pogoń Szczecin - 18, 21 pkt, 28:32
- Motor Lublin - 18, 21 pkt, 23:28
- Arka Gdynia - 18, 21 pkt, 15:32
- Lechia Gdańsk - 18, 20 pkt, 37:37
- Widzew Łódź - 18, 20 pkt, 26:28
- GKS Katowice - 17, 20 pkt, 23:28
- Legia Warszawa - 17, 19 pkt, 19:20
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - 18, 19 pkt, 24:35
- Piast Gliwice - 16, 17 pkt, 18:19.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

2 dni temu
10



English (US) ·
Polish (PL) ·