Data utworzenia: 16 grudnia 2025, 5:30.
O tym, że Taylor Swift sypnęła dużymi premiami dla pracowników, media pisały już jakiś czas temu. Teraz, z nowego dokumentu "The End of an Era", dowiadujemy się, że piosenkarka uhonorowała każdego z zatrudnionych przy trasie "The Eras Tour" czymś jeszcze — odręcznym liścikiem. Napisanie osobistych podziękowań dla każdego członka tak potężnej ekipy zajęło jej kilka tygodni.
Do sieci na platformę Disney + trafiły dwa pierwsze odcinki dokumentu o trasie "The Eras Tour" Taylor Swift (kolejne dwa będą miały premierę w piątek 19 grudnia). "The End of an Era" to prawdziwy emocjonalny rollercoaster (nie tylko dla fanów artystki). Nie brakuje tam pięknych wzruszeń, ale także trudnych i bolesnych tematów. Sporo czasu poświęcono odwołanym koncertom w Wiedniu, gdzie terroryści planowali zamach.
Tak Taylor Swift podziękowała pracownikom
Jedną z pozytywnych i wzruszających scen w dokumencie o Swift jest moment, kiedy artystka zbiera pracujących dla niej tancerzy. Wszyscy ustawiają się w kręgu. Taylor w przemowie podkreśliła ich niezwykły wkład w "The Eras Tour", docenia entuzjazm i zaangażowanie. Każdy otrzymuje kopertę z liścikiem i informacją o wysokości premii.
Przygotowanie odręcznych listów dla całej ekipy zajęło jej "kilka tygodni". Na portalu X znajdujemy fragmenty z dokumentu, które pokazują, jak wyglądał ten proces:
Swift podkreślała, że "im większy dochód przynosi trasa, tym większą premię otrzymują".
Ceny tej maskotki szaleją. Sekret tkwi w szczególe znajdującym się na kokardzie
Jakie premie dostali pracownicy Taylor Swift?
Pod koniec 2024 r. magazyn "People" ustalił, że Swift wypłaciła swoim pracownikom premie za trasę "The Eras Tour" w łącznej wysokości 197 mln dol. Zrzut ekranu z artykułem pojawia się w dokumencie, co można traktować jako potwierdzenie tego doniesienia.
Ile dostali poszczególni pracownicy? W drugim odcinku "The End of an Era" jeden z tancerzy odczytuje kwotę. Nie dowiemy się, ile otrzymał, bo jego słowa są "wypikane".
Z kolei na portalu X i Facebooku krążą wpisy (o tej samej treści i publikowane przez różne konta), które mówią o jej hojności. Nie zostały one oficjalnie potwierdzone przez team Taylor Swift.
Mój tata był jednym z kierowców ciężarówek «The Eras Tour», którzy otrzymali od Taylor premię w wysokości 100 tys. dol. Dzięki niej spłaciliśmy stare długi, opłaciliśmy czesne za studia i teraz żyjemy pięknym życiem. Będziemy jej wdzięczni na zawsze
— czytamy we wspomnianych wpisach.
Iga Świątek otrzymała list i prezent od... Taylor Swift! Znamy treść wiadomości
Źródło: People.com, portal X, Facebook

10 godziny temu
7




English (US) ·
Polish (PL) ·